Mecze pomiędzy zespołami Lechii i Arki od zawsze podnoszą napięcie w Trójmieście. W ekstraklasie oba zespoły spotykały się dotychczas 4 razy, za każdym razem górą byli biało-zieloni wygrywając raz 1:0 oraz trzykrotnie 2:1.

Od pierwszego meczu ligowego na szczeblu centralnym minęło 46 lat, wtedy lepsza okazała się Lechia wygrywając 2:1.

Rozpędzona niczym lokomotywa Lechia bezapelacyjnie jest faworytem tego spotkania. W poprzednich dwóch kolejkach podopieczni trenera Tomasza Kafarskiego poprzeczkę zawiesili niezwykle wysoko, najpierw miażdżąc Górnika 5:1, a następnie w meczu wyjazdowym Legię 0:3.

Arka po ostatnich dwóch kolejkach nie ma czym się chwalić. Remis 0:0 z Polonią Warszawa oraz przegrana 2:0 z ostatnią w tabeli Cracovią pozostawia wiele do życzenia. Podopieczni trenera Dariusza Pasieki nie są jednak skazani na porażkę. Żółto-niebiescy jako jedyni w tym sezonie pokonali lidera ekstraklasy Jagiellonię Białystok.

Gdańszczanie są najbardziej bramkostrzelną drużyną w lidze. W 8 spotkaniach strzelili 13 bramek. Z wynikiem 5 straconych ustępują tylko wcześniej wspomnianej Jagiellonii. W zupełnie innej formie strzeleckiej są Gdynianie, którzy w 8 meczach trafili zaledwie 4 razy zajmując pod tym względem ostatnie miejsce w klasyfikacji.

Na stadionie przy Traugutta zasiądzie komplet publiczności. Czy zgromadzeni kibice będą świadkami piątej z rzędu wygranej Lechii? Czy może Arkę stać na przełamanie złej passy w derbach? O tym przekonamy się już w niedzielę. Początek spotkania o godzinie 17.15.

Ekstraklasa.net