Aktualności
03.10.2010
Trener Dariusz Mierzejewski po meczu młodej Arki
Cieszymy się z pierwszego wyjazdowego zwcięstwa, zwłaszcza że przeciwnik był mocny. W barwach Polonii zagrali piłkarze grający na codzień w Ekstraklasie - Trałka, Nikolić, Piątek. Nasza młodzież dała sobie jednak radę. Spotkanie przypominało mecz z Cracovią. Staraliśmy się grać krótkimi podaniami, kombinacyjnie. Polonia preferowała długie zagrania w "angielskim" stylu. Do przerwy często wstrzeliwali piłkę w nasze pole karne po stałych fragmentach, ale dobrze spisywał się Michał Szromnik, który udanie walczył z rosłymi zawodnikami gospodarzy. W 3. minucie mogliśmy objąć prowadzenie. Do Mateusza Szwocha podawał Adam Bębenek. Piłka wpadła do siatki, ale sędzia gola nie uznał. W 12. minucie w zamieszaniu podbramkowym po dośrodkowaniu prowadzenie dla Arki zdobył Rafał Siemaszko. Przed przerwą wynik mógł podwyższyć Paweł Czoska, ale trafił w poprzeczkę. Pod koniec meczu nieco oddaliśmy inicjatywę, ale udało się utrzymać wynik.
foto: Zbigniew Luchciński, źródło Biuro prasowe Polonii Warszawa.
foto: Zbigniew Luchciński, źródło Biuro prasowe Polonii Warszawa.
Copyright Arka Gdynia |