TA STRONA UŻYWA COOKIE.
Dowiedz się więcej o celu ich używania. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na korzystanie z cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

chignahuapan
Arka-Facebook Arka-Instagram Arka-Twitter Arka-YouTube Arka-TikTok Arka LinkedIn NO10 Nocny Bieg Świętojański Stowarzyszenie Inicjatywa Arka Betclic


Aktualności

img

01.10.2010

Przed Polonią: ostatnie treningi.

Poprawa pogody i sprawne działania pracowników GOSiR-u sprawiły, że boczne boisko przy Olimpijskiej w czwartek było już w idealnym stanie i doskonale nadawało się do tego, aby przeprowadzić na nim trening. Trener Pasieka postanowił z okazji skorzystać i popołudniu zaprosił swoich podopiecznych na naturalną murawę.



Oczywiście w zajęciach nie uczestniczyli Robert Bednarek i Maciej Szmatiuk, choć ten pierwszy pojawił się o kulach przy bocznej linii.
- Jutro mija dwa tygodnie od kiedy nabawiłem się urazu, a zalecenia lekarza mówią o czterech tygodniach poruszania się z mechanizmem usztywniającym nogę. Jak to zdejmę, zobaczymy jak się zachowuje moje kolano.

Przypomnijmy, że Bednarek przed meczem z Jagiellonią naciągnął poboczne wiązadła w lewym kolanie i lideruje w klasyfikacji największych pechowców w zespole Arki. Miejmy nadzieję, że więcej piłkarzy nie będzie startować w tej konkurencji…

Pod nieobecność dwóch obrońców stawkę trenujących uzupełnił duet z drużyny Młodej Ekstraklasy. Okazję do treningu pod okiem Dariusza Pasieki otrzymali Tomasz Mokwa i Robert Ziętarski, więc ilość piłkarzy z pola osiągnęła liczbę dwudziestu.



Po blisko półgodzinnej rozgrzewce zorganizowanej przez trenera Witta szkoleniowiec żółto-niebieskich podzielił Arkowców na dwie grupy, które przez kwadrans ćwiczyły przyjęcie i rozegranie piłki na małej przestrzeni oraz szybką organizację pressingu. Potem zawodnikom rozdano koszulki treningowe i przystąpiono do zajęć taktycznych.



Trenowano atak „6 na 4”, gdzie funkcjonowały dwie grupy broniących i dwie atakujących. Wśród tych pierwszych znaleźli się: Noll, Płotka, Rozić, Bruma oraz Sulima, Robakowski, Ziętarski i Mokwa. Szeregi obronne próbowali przełamać: Zawistowski, Burkhardt, Siemaszko, Czoska, Duarte i Mawaye. Drugi zestaw atakujących stanowili: Glavina, Ivanovski, Bożok, Wilczyński, Labukas i Budziński.



Ostatnie pół godziny czwartkowych zajęć stanowiła gra wewnętrzna, tym razem przeprowadzona na całej długości boiska. W skład jednej z drużyn weszli wszyscy piłkarze, którzy rozpoczęli niedzielny mecz Cracovią, czyli: Witkowski, Noll, Płotka, Rozić, Bruma, Glavina, Bozok, Budziński, Wilczyński, Labukas i Ivanovski. Po piętnastu minutach trener Pasieka zarządził jedną zmianę – za Labukasa do tej drużyny wszedł Giovanni. Właśnie młody Angolczyk wraz z Ivanovskim rozegrali filmową akcję, zakończoną skutecznym strzałem Macedończyka.



W piątek Arka odbędzie jeszcze jeden krótki trening, a po godzinie 18-ej uda się na tradycyjne mini-zgrupowanie do Hotelu Wieniawa.

Skubi







Poprzedni Następny

 

 

 

 

 

 

SPONSORZY MŁODEJ ARKI

 

 

     

 

 

 

 

 

 

PARTNERZY MEDIALNI

 

 

Arka Gdynia Copyright Arka Gdynia