Aktualności
26.08.2010
Słońce i deszcz, czyli środowy trening
W środę scenariusz zajęć treningowych Arki napisała pogoda. Podczas kolejnego dnia przygotowań do meczu z Zagłębiem Lubin piłkarzom towarzyszyły zarówno promienie słoneczne, jak i gęste opady deszczu.
Przed południem zawodnicy spędzili trening na zajęciach w hali. Jak zwykle w tej sytuacji, ćwiczenia miały charakter gimnastyczno-siłowy i było jasne, że niezależnie od aury, która nastanie po południu zawodnicy będą trenować na bocznym boisku
GOSiR-u.
Wyjątkowym zapałem do ćwiczeń wykazywał się Robert Bednarek, który wyraźnie skoncentrował się na nadrabianiu treningowych zaległości. Przygotowanie naszego obrońcy okazują się wyjątkowo istotne, gdyż dziś zabrakło na treningu Emila Nolla. Niemiecki piłkarz od meczu z Górnikiem uskarżał się na uraz mięśniowy i choć wczoraj nie przeszkadzało mu to w zajęciach z drużyną, postanowiono nie ryzykować i dać mu odpocząć. Jutro Noll przejdzie konieczne badania, które ustalą przyczynę tej dolegliwości, lecz wszyscy mają nadzieję, że nie wykluczy ona występu obrońcy w sobotnim meczu w Lubinie.
Podczas popołudniowego treningu pogoda popadała w ze skrajności w skrajność - od pięknego przygrzewającego słońca po ulewny deszcz.
W takich warunkach piłkarze ćwiczyli różne warianty rozgrywania akcji ofensywnych: jeden na jeden oraz dwa na trzy. Każdą akcję próbowano zakończyć strzałem.
Trening zakończył się grą na małym boisku, podczas którego trener Pasieka zaordynował przećwiczenie kilku wariantów taktycznych, opracowanych specjalnie z myślą o zespole Zagłębia. Oczywiście szczegółów zdradzać nie zamierzamy!
Skubi
Przed południem zawodnicy spędzili trening na zajęciach w hali. Jak zwykle w tej sytuacji, ćwiczenia miały charakter gimnastyczno-siłowy i było jasne, że niezależnie od aury, która nastanie po południu zawodnicy będą trenować na bocznym boisku
GOSiR-u.
Wyjątkowym zapałem do ćwiczeń wykazywał się Robert Bednarek, który wyraźnie skoncentrował się na nadrabianiu treningowych zaległości. Przygotowanie naszego obrońcy okazują się wyjątkowo istotne, gdyż dziś zabrakło na treningu Emila Nolla. Niemiecki piłkarz od meczu z Górnikiem uskarżał się na uraz mięśniowy i choć wczoraj nie przeszkadzało mu to w zajęciach z drużyną, postanowiono nie ryzykować i dać mu odpocząć. Jutro Noll przejdzie konieczne badania, które ustalą przyczynę tej dolegliwości, lecz wszyscy mają nadzieję, że nie wykluczy ona występu obrońcy w sobotnim meczu w Lubinie.
Podczas popołudniowego treningu pogoda popadała w ze skrajności w skrajność - od pięknego przygrzewającego słońca po ulewny deszcz.
W takich warunkach piłkarze ćwiczyli różne warianty rozgrywania akcji ofensywnych: jeden na jeden oraz dwa na trzy. Każdą akcję próbowano zakończyć strzałem.
Trening zakończył się grą na małym boisku, podczas którego trener Pasieka zaordynował przećwiczenie kilku wariantów taktycznych, opracowanych specjalnie z myślą o zespole Zagłębia. Oczywiście szczegółów zdradzać nie zamierzamy!
Skubi
Copyright Arka Gdynia |