Denis Glavina i Ante Rozić zostaną piłkarzami Arki, jeśli przejdą pomyślnie testy medyczne. Natomiast nie ma szans na transfer definitywny Adriana Mrowca oraz na wykup Mateusza Sieberta według stawki zaproponowanej przez FC Metz. W sobotę o godzinie 16.00 gdynianie rozegrają pierwszy sparing. Grę wyjazdową z Lechem Rypin będzie można śledzić bezpośrednio na podstawie relacji internetowej.

W piątek wieczorem przyleciał do Gdyni Rozić. O tym, jakie nadzieje pokładane są w 24-letnim stoperze z Chorwacji, najlepiej świadczy fakt, że na lotnisku witał go Andrzej Czyżniewski, dyrektor sportowy klubu. Innych piłkarzy na ogół z Rębiechowa odbiera kierownik drużyny, Paweł Bednarczyk.

Mierzący 190 centymetrów piłkarz urodził się w... Australii. W Chorwacji grał w piłkę w Hajduku Split, NK Mosor, Cibalii Vinkovci, NK Zadarze, NK Trogir, a miniony sezon spędził we francuskiej drugiej lidze, w CS Sedan. Najlepiej czuje się na pozycji stopera.

- Prowadzone będą rozmowy z nim i jego menadżerem na temat warunków kontraktu. Zawodnik przejdzie także testy medyczne w poznańskiej Klinice Rehasport pod okiem dr Witolda Dudzińskiego - informuje Tomasz Rybiński, rzecznik prasowy Arki.

Gdyński klub potwierdził również, że z Glaviną "ustalono warunki kontraktu". On też pojedzie w najbliższych dniach do Poznania na testy medyczne, a jeśli wypadną one pozytywnie, podpisze kontrakt w Arce.

Przypomnijmy, że 24-letni lewy obrońca grał w kadrach narodowych swego kraju w drużynach od 17 do 21 lat. Jest wychowankiem Dinamo Zagrzeb. Jednak w rodzimej lidze kariery nie zrobił, gdyż grał w niższych ligach w NK Omladinac Novo Selo Rok i NK Buducnost Miklavec. Nie przebił się też w Dynamie Kijów i Dnieprze Dniepropietrowsk, choć w tym ostatnim zagrał 8 meczów ligowych (2006/07).

Lepszy okres w karierze piłkarza rozpoczął się po emigracji do Worskli Połtawa. W latach 2007-09 rozegrał tam ponad 50 meczów ligowych, zdobył 7 goli. Ostatnio jednak i w tym klubie, który jest właścicielem jego karty aż do 2012 roku, miał kłopoty. Wiosną zagrał w nim zaledwie dwukrotnie w lidze, a jesienią był na wypożyczeniu w Dinamie Zagrzeb. Wystąpił w 3 rundzie kwalifikacji do Ligi Mistrzów, nieznacznie przegranych z Red Bull Salzburg (1:1, 1:2), a następnie w czterech meczach ligowych.

Nowi piłkarze, jak również wypożyczony z Jagiellonii Białystok Paweł Zawistowski, powinni zaprezentować się w sobotę o godzinie 16.00 w wyjazdowym sparingu z III-ligowym Lechem Rypin. Telewizja internetowa KP Sport zwróciła się do nas z prośbą, aby poinformować kibiców, że ten pojedynek będzie można oglądać na żywo pod adresem http://www.kpsport.pl/.

Przypomnijmy, że Dariusz Pasieka w tej grze sprawdzi ponadto aż siedmiu testowanych piłkarzy. O angaż w Arce zabiegają: Adinho (20 lat, lewy obrońca, Brazylia), Juan Manuel Morales Martins (21, środkowy pomocnik, Wenezuela), Nikola Vasilić (21, napastnik, Serbia), Maciej Gostomski (22, bramkarz, Legia Młoda Ekstraklasa), Adam Frączczak (23, pomocnik, Kotwica Kołobrzeg), Rafał Siemaszko (24, napastnik, Orkan Rumia), Tomasz Bajko (25, lewy obrońca, Wigry Suwałki).

W tym spotkaniu zagrają również piłkarze, którzy do Arki byli wypożyczeni w minionym sezonie. Dla Mrowca i Sieberta mogą to być pożegnalne gry w żółto-niebieskich barwach. Obaj zapewne wrócą do - odpowiednio - Szkocji i Francji.

- Nie ma praktycznie szans na porozumienie w sprawie Mrowca. Kluby nie doszły do porozumienia w kwestii warunków kontraktu i zawodnik otrzymał polecenie stawienia się 1 lipca w klubie Heart. W przypadku Sieberta klub Metz postawił zaporową kwotę 450 tys. euro. Uważamy, że nie odpowiada ona rynkowej wycenie zawodnika - dodaje rzecznik Rybiński.

Z tercetu graczy, którzy byli na wypożyczeniu najbliżej powodzenia jest transfer definitywny Przemysława Trytki. Tutaj też negocjacje są żmudne, bo Energie Cottbus liczyło na zarobek rzędu 250 tysięcy euro.

jag.