Aktualności
05.06.2010
W Arce spotkanie na szczycie (Gazeta Wyborcza)
To będzie ważny weekend dla gdyńskiego klubu. W sobotę i niedzielę właściciel Arki Ryszard Krauze spotyka się z zarządem klubu, aby omówić jego najbliższą przyszłość.
Przedmiotem rozmów będzie przede wszystkim zatwierdzenie projektu nowego budżetu. W poprzednim sezonie wynosił on ok. 14 mln zł. W nowym ma być większy, ale na razie nie wiadomo, czy i o ile zostanie podniesiony. W Gdyni wszyscy zdają sobie sprawę, że jeśli Arka chce uniknąć trzeciej z rzędu nerwowej końcówki sezonu, musi wzmocnić skład. Póki co w podróż po Polsce udał się dyrektor Andrzej Czyżniewski, który spotyka się z potencjalnymi zawodnikami, którzy mogliby wzmocnić Arkę przed rozpoczęciem nowego sezonu.
- W niższych klasach rozgrywkowych jest wielu piłkarzy, którym warto dać szansę - mówi Czyżniewski.
- Nie wiem, jak potoczą się rozmowy, ale nie można wykluczyć, że 22 czerwca, kiedy wrócimy po urlopach do klubu, okaże się, że spotykamy się w tym samym gronie.
Nadal nie wiadomo, czy z klubu odejdzie jego największa gwiazda Joel Tshibamba. Jak mówi "Gazecie" dyrektor Arki, piłkarz nie deklaruje chęci odejścia.
- Do klubu wpłynęła dotąd tylko oferta z Jagiellonii, ale skoro się na nią nie zgodziliśmy, to znaczy, że nie spełnia naszych oczekiwać - wyjaśnia Czyżniewski, który pozostaje w stałym kontakcie z prezesem białostockiego klubu Cezarym Kuleszą.
- Rozmawialiśmy w piątek przez telefon. Jeśli się coś wyjaśni, na pewno poinformujemy o tym media - zakończył.
mkor - Gazeta Wyborcza Trójmiasto
Przedmiotem rozmów będzie przede wszystkim zatwierdzenie projektu nowego budżetu. W poprzednim sezonie wynosił on ok. 14 mln zł. W nowym ma być większy, ale na razie nie wiadomo, czy i o ile zostanie podniesiony. W Gdyni wszyscy zdają sobie sprawę, że jeśli Arka chce uniknąć trzeciej z rzędu nerwowej końcówki sezonu, musi wzmocnić skład. Póki co w podróż po Polsce udał się dyrektor Andrzej Czyżniewski, który spotyka się z potencjalnymi zawodnikami, którzy mogliby wzmocnić Arkę przed rozpoczęciem nowego sezonu.
- W niższych klasach rozgrywkowych jest wielu piłkarzy, którym warto dać szansę - mówi Czyżniewski.
- Nie wiem, jak potoczą się rozmowy, ale nie można wykluczyć, że 22 czerwca, kiedy wrócimy po urlopach do klubu, okaże się, że spotykamy się w tym samym gronie.
Nadal nie wiadomo, czy z klubu odejdzie jego największa gwiazda Joel Tshibamba. Jak mówi "Gazecie" dyrektor Arki, piłkarz nie deklaruje chęci odejścia.
- Do klubu wpłynęła dotąd tylko oferta z Jagiellonii, ale skoro się na nią nie zgodziliśmy, to znaczy, że nie spełnia naszych oczekiwać - wyjaśnia Czyżniewski, który pozostaje w stałym kontakcie z prezesem białostockiego klubu Cezarym Kuleszą.
- Rozmawialiśmy w piątek przez telefon. Jeśli się coś wyjaśni, na pewno poinformujemy o tym media - zakończył.
mkor - Gazeta Wyborcza Trójmiasto
Copyright Arka Gdynia |