Aktualności
29.05.2010
ME: Porażka na zakończenie sezonu
W meczu ostatniej kolejki rozgrywek Młodej Ekstraklasy Arka Gdynia przegrała w Chorzowie z Ruchem 1:3. Bramkę dla Arki zdobył Karol Mojecki. Jako że swoje spotkanie przegrała także Lechia Gdańsk, żółto-niebiescy zakończyli rozgrywki na 14. pozycji w tabeli z identycznym bilansem jak pierwsza drużyna - 7 zwycięstw, 7 remisów, 16 porażek (28 punktów). Możemy zatem mówić o symbolicznym utrzymaniu w lidze naszych młodych piłkarzy.
Arka: Zoch - Płotka, Kalkowski, Żołnierewicz, Brodziński - Bułka (78' Mokwa), Robakowski (46' Szwoch), Czoska, Kowol (46' Kowalczyk) - Ziętarski (68' Patelczyk), Dąbrowski (46' Mojecki).
Spotkanie było bardzo dziwne. Ruch nastawił się na kontry, czym zaskoczył żółto-niebieskich. Ci długo utrzymywali się przy piłce, budując ataki pozycyjne. Dwukrotnie szanse na uzyskanie dla Arki prowadzenia miał Mateusz Dąbrowski, ale był nieskuteczny. W 38. minucie niestety fatalny błąd Piotra Robakowskiego, który stracił piłkę w niegroźnej sytuacji i rywale objęli prowadzenie. W 50. minucie arkowcom udało się wyrównać. Po płaskim dośrodkowaniu w pole karne do piłki na szóstym metrze doszedł Karol Mojecki i uzyskał dla Arki wyrównanie. Kolejne minuty to dalszy atak pozycyjny Arki i kontry Niebieskich, którzy grali na szybkiego wysuniętego napastnika. Jedna z takich kontr dała gospodarzom prowadzenie. Trzeciego gola Ruch zdobył po błędzie Hieronima Zocha, który wypuścił piłkę po dośrodkowaniu. Widać w drużynie Arki było brak pauzujących za kartki: Łukasza Beyla, Sebastiana Białasa i Przemysława Kazimierczaka. Osłabienie to znacznie utrudniło Arce przywieźć korzystny wynik z Chorzowa.
Arka: Zoch - Płotka, Kalkowski, Żołnierewicz, Brodziński - Bułka (78' Mokwa), Robakowski (46' Szwoch), Czoska, Kowol (46' Kowalczyk) - Ziętarski (68' Patelczyk), Dąbrowski (46' Mojecki).
Spotkanie było bardzo dziwne. Ruch nastawił się na kontry, czym zaskoczył żółto-niebieskich. Ci długo utrzymywali się przy piłce, budując ataki pozycyjne. Dwukrotnie szanse na uzyskanie dla Arki prowadzenia miał Mateusz Dąbrowski, ale był nieskuteczny. W 38. minucie niestety fatalny błąd Piotra Robakowskiego, który stracił piłkę w niegroźnej sytuacji i rywale objęli prowadzenie. W 50. minucie arkowcom udało się wyrównać. Po płaskim dośrodkowaniu w pole karne do piłki na szóstym metrze doszedł Karol Mojecki i uzyskał dla Arki wyrównanie. Kolejne minuty to dalszy atak pozycyjny Arki i kontry Niebieskich, którzy grali na szybkiego wysuniętego napastnika. Jedna z takich kontr dała gospodarzom prowadzenie. Trzeciego gola Ruch zdobył po błędzie Hieronima Zocha, który wypuścił piłkę po dośrodkowaniu. Widać w drużynie Arki było brak pauzujących za kartki: Łukasza Beyla, Sebastiana Białasa i Przemysława Kazimierczaka. Osłabienie to znacznie utrudniło Arce przywieźć korzystny wynik z Chorzowa.
Copyright Arka Gdynia |