Za nami kolejny niezwykle nerwowy dla sympatyków Arki sezon. Po raz drugi z kolei Arka ratuje Ekstraklasę w ostatniej kolejce. Mimo porażki we Wrocławiu wskutek pozostałych wyników spotkań żółto-niebiescy zakończyli rozgrywki na 14 miejscu wyprzedzając o 1 punkt Odrę Wodzisław i Piast Gliwice.

Jak pisaliśmy po relacji z Wrocławia właśnie ten układ w tabeli Arkowcy zawdzięczają wynikom osiagniętym także z tymi dwoma rywalami.

Dwie wygrane (2:0 z Odrą i 2:1 z Piastem, remis w Gliwicach i porażka w Wodzisławiu) sprawiły, że Arka była z tej trójki najlepsza i także dzięki temu zasłużyła na pozostanie w lidze.

Warto także pamiętać, że to utrzymanie to także nagroda za zwycięstwo w Krakowie z Wisłą, które w końcowym rozrachunku okazało się niezwykle istotne!

Po zakończonym spotkaniu i powrocie do Gdyni była okazja do krótkiej chwili radości, ale każdy zdawał sobie sprawę w jakich okolicznościach Arka się utrzymała i ile to nerwów wszystkich kosztowało, przesadzonej euforii więc nie było.

Tak to ocenił trener Dariusz Pasieka:

Tak jak powiedziałem po meczu była to dla nas zwycięska porażka, ale zdecydowanie chciałbym w następnym sezonie znacznie wcześniej cieszyć się z utrzymania. Przede wszystkim dla nas najważniejsze jest to, że w przyszłym sezonie Gdynia będzie miała swojego przedstawiciela w Ekstraklasie.To dobrze, że przy takiej inwestycji jaką jest nowy stadion jego premiera odbędzie się w najwyższej klasie rozgrywek.

Drużyna po przyjeździe z Wrocławia otrzymała wolne do wtorku. Do końca tygodnia zespół będzie trenował na obiektach GOSiR-u, a potem zawodnicy otrzymają urlopy.

W tym okresie działacze klubu intensywnie pracować będą nad kadrą drużyny na nowy sezon. Rozpoczną się przede wszystkim rozmowy dotyczące nowych kontraktów. Część będzie dotyczyła zawodników z obecnej kadry, część to bedą nowi zawodnicy, którzy ją uzupełnią.

Taki plan najbliższych działań mają trener i dyrektor sportowy Arki.

Oczywiście czekaliśmy na rostrzygnięcie naszej sytuacji na następny sezon. W tej chwili już od dziś przystępujemy do rozmów z zawodnikami. Mamy swój plan i będziemy go wdrażać. Pracujemy wspólnie z prezesem Justką, Andrzejem Czyżniewskim i Przewodniczącym Rady Nadzorczej Witoldem Nowakiem.

Na pewno bazą są zawodnicy którzy mają ważne kontrakty, ale będziemy szukać za wyjątkiem bramki zawodników do każdej formacji. Priorytetem będzie zwłaszcza prawa strona pomocy, na której probowaliśmy wielu graczy, ale jak wiemy nie do końca z tych prób byliśmy zadowoleni. - dodał trener Dariusz Pasieka.

Tym zawodnikom kończą się kontrakty 30 czerwca:

Bartosz Ława, Łukasz Kowalski, Tomasz Sokołowski, Andrzej Bledzewski, Stojko Sakalijew, Lubomir Lubenow, Dariusz Ulanowski, Marcin Wachowicz, oraz Sebastian Białas, Adrian Mrowiec, Mateusz Siebert, Przemysław Trytko (Ci ostatni koniec wypożyczeń).

Jak wiemy Bartosz Ława definitywnie opuszcza Arkę.

Joel Tshibamba i Joseph Mawaye po utrzymaniu Arki w lidze mają automatycznie kontrakty przedłużone na rok do 30 czerwca 2011.

Sprawa ewentualnego odejścia Joela jest na razie nieaktualna. Doniesieniami dotyczącymi jego odejścia do Legii zdziwiony jest dyrektor sportowy Andrzej Czyżniewski:

Nikt do nas się jeszcze nie zgłaszał. My jako Klub nie mamy informacji o rzekomym kontrakcie Joela. Jeśli by zresztą tak było to ktoś złamałby przepisy. Jeśli zawodnik ma podpisany i ważny kontrakt z danym klubem nie może podpisywać kontraktu z innym. Oczywiście jesteśmy otwarci na takie rozmowy, ale przede wszystkim skupiamy się na budowaniu zespołu na nowy sezon. W tym tygodniu zbiera się nasz Komitet Transferowy. Przedstawimy z trenerem nasze wnioski dotyczące oceny sportowej zespołu i podejmiemy decyzje z kim rozmawiamy dalej, a z kim definitywnie się żegnamy.

tomryb