W gościnnym pubie "Ejsmond Club" odbyło się zaplanowane wcześniej spotkanie sztabu trenerskiego Arki z kibicami.

Obecni byli pierwszy trener Dariusz Pasieka, jego asystent Dariusz Mierzejewski oraz trener bramkarzy Jarosław Krupski.

Zobacz materiał ze spotkania w ARKA TV .

Planowane pierwotnie po meczu z Lechem spotkanie odbyło się we wtorkowy wieczór i w kontekście aktualnej sytuacji zespołu miało nieco zmienioną od planowanej formułę.

Po przywitaniu kibiców przez rzecznika klubu i krótkim wstępie wygłoszonym przez trenera Dariusza Pasiekę przystąpiono bezpośrednio do zadawania pytań.



Kwestie które poruszono dotyczyły m.in.
- sposobu motywowania zawodników w tym motywacji finansowej jaką była przyznana dodatkowa premia od właściciela

Oceniono, że nie może to być i nie jest to : "nagroda" za złe wyniki. To forma wsparcia ze strony właściciela i może być tylko wtedy rzeczywistą nagrodą dla piłkarzy w momencie gdy wypełnią dobrze swoje obowiązki na boisku.

- sposobu wpłynięcia na zawodników i zmotywowania ich do walki w pozostałych do końca meczach, w tym w najbliższym z Bełchatowem, którego wynik zadecyduje o dalszych szansach Arki.

Kibice deklarowali swoją pomoc w zmotywowaniu zawodników - trener zapewnił , że na jutrzejszej odprawie przekaże "dosłownie" apel kibiców i zadeklarował także otwartość i gotowość na spotkanie kibiców z radą drużyny.

- samooceny piłkarzy i ich wiary w osiąganie sukcesów z Arką, chęci angażowania się w walkę w kontekście braku rozmów dotyczących przedłużenia kontraktów.

Wyjaśniono, że ta kwestia została poruszona także w ostatnim czasie na spotkaniu z drużyną po meczu z Koroną Kielce. Trener dodał, że z reguły "problem" ten poruszany jest przez osoby tzw. "trzecie" i nie ma lepszej motywacji dla zawodników jak dobra gra i dobre wyniki, które automatycznie otwierają drogę do wszelkich negocjacji na następny sezon.

- taktyki przyjętej w ostatnich meczach, w których Arce nie udało utrzymać się korzystnych wyników.

Trener zaprzeczył "doniesieniom" wg. których nakazał np. cofnąć się drużynie i bronić wyniku w Białymstoku po strzelonej bramce w 37 min.

- spraw personalnych, występów poszczególnych graczy i ich oceny:
pytano głównie o Tomka Sokołowskiego, Przemka Trytko, Mirosława Bożoka i Filipa Burkhardta.

Trener wykluczył "przypadkowość" pojawiania sie zawodników w składzie. Wziął pełną odpowiedzialnośc wraz z sztabem szkoleniowym za ocenę poszczególnych graczy i stawianie na tych którzy podczas treningów prezentują się najlepiej.

Trener przyznał, że kilka bramek straciliśmy po ewidentnych błędach, które popełniliśmy , zaś jeśli chodzi o grę w ofensywie zabrakło umiejętności wykorzystania stworzonych sytuacji. Rywale Arki bezlitośnie wykorzystywali nasze pomyłki, Arce tego szczęścia brakowało.

- sposobu koncentracji i reakcji Norberta Witkowskiego podczas wykonywania rzutów karnych na przykładzie Białegostoku.

- Trener Jarosław Krupski podkreślił, że przed każdym meczem analizowane są sposoby wykonywania m.in. rzutów karnych przez ich wykonawców w drużynach z którymi grać ma Arka.

Kibice zapewnili, że będą z zespołem do ostatniego meczu sezonu we Wrocławiu.

Trener Pasieka na koniec podkreślił, że w tej chwili nie rozważa opcji "co z nim po spadku", a koncentruje się na walce o utrzymanie Arki w Ekstraklasie.

Spotkanie odbywało się w spokojnej i rzeczowej atmosferze.



Było otwarte, a co najważniejsze mogli przyjść i zadać pytanie WSZYSCY interesujący się losem klubu.

Trenerzy dziękując za rozmowę podkreślali, że mają nadzieję, iż dane im będzie się częściej spotykać po pozytywnym, w co cały czas wierzą finale sezonu dla Arki.



Po oficjalnej części odbyły się jeszcze rozmowy w podgrupach i to pokazało, iż nie ma lepszej komunikacji między klubem, a kibicami niż spotkania podczas których można BEZPOŚREDNIO uzyskać odpowiedzi na nurtujące ich pytania.

W imieniu trenerów dziękujemy jeszcze raz wszystkim kibicom biorącym udział w spotkaniu oraz gospodarzom z "Ejsmond Club".

tr

zdjęcia: Sławek Ptasznik.