Aktualności

01.05.2010
Kto wygra wojnę nerwów? Jeśli nie z Odrą to z kim?
Odra Wodzisław – wieczny ligowiec? Tak można stwierdzić patrząc na to w jaki sposób Klub z Wodzisławia potrafi wychodzić w kolejnych sezonach z największych nawet opresji. Nie inaczej jest w tym sezonie.
Od 1996 roku Odra nieprzerwanie występuje w Ekstraklasie.
Największym sukcesem w historii klubu było wywalczenie 3. miejsca w Ekstraklasie w 1997 r. Odra w sezonie 1996/1997 była półfinalistą Pucharu Polski zaś w sezonie 2008/2009 finalistą Pucharu Ekstraklasy.
Ostatnie 5 sezonów Odry:
• 2004/2005 – 13. miejsce, 24 pkt, bramki 27-41
- Baraże o utrzymanie: Widzew Łódź – Odra 1:3, 1:0
• 2005/2006 – 6. miejsce, 40 pkt, bramki 23-27
• 2006/2007 – 10. miejsce, 40 pkt, bramki 29-36
• 2007/2008 – 12. miejsce, 29 pkt, bramki 28-47
• 2008/2009 – 13. miejsce, 32 ptk, bramki 23-40
Słabiutka jesień nie spowodowała załamania lecz sięgnięto po wzmocnienia nieco kontrowersyjne, ale w polskich warunkach wywołujące niemałe emocje. Pozyskano Arkadiusza Onyszkę, który po „przejściach” pozasportowych w ostatnim klubie Ekstraklasy postanowił odbudować swoją karierę sportową. Także nazwiska Brasili i Cantoro znaczą w naszej lidze niemało.
Opinie o tych transferach były różne. Z jednej strony stwierdzono, że są to piłkarze już zgrani i oprócz wysokich kontraktów nie zapewnią Odrze niezbędnej do utrzymania liczby punktów. Inni wskazują na doświadczenie i jednak klasę tych zawodników na tle poziomu naszej ligi.
Przede wszystkim Arkadiusz Onyszko wybierany trzykrotnie do tzw. jedenastki kolejki wydaje się być pewnym punktem zespołu. W pierwszych trzech po wznowieniu rozgrywek meczach nie puścił bramki i Odra pomału zaczęła wychodzić z dna tabeli.
Zaczęli od remisu z Lechią u siebie 0:0, potem wygrali z Legią w Warszawie 1:0, z Piastem u siebie 2:0, zremisowali z Koroną w Kielcach 1:1 i z Lechem u siebie 0:0. Następnie przyszły dwie porażki: 0:3 w Bełchatowie i 2:3 w Chorzowie. W tym meczu na siedem minut przed końcem gry Odra prowadziła w 2:1, a jednak wyjechała z Cichej bez punktów.
Potem było niezwykle szczęśliwe zwycięstwo u siebie 2:1 z Polonią Warszawa w ostatniej sekundzie i porażka z Cracovią 0:1.
Gol, który przesądził o przegranej, był 11. w sezonie, który Odra straciła w pierwszym kwadransie gry. Tak więc piłkarze Arki powinni od początku z determinacją dążyć do strzelenia bramki!
W tej chwili zajmuje 14 miejsce mając jeden punkt więcej od Arki.
Mecz ten ma szereg podtekstów.
Jeśli ostatnio Arka wygrywa to albo z drużynami z Krakowa, albo… z Odrą Wodzisław. Tak było w ostatnim meczu ub. sezonu który dał Arce utrzymanie, tak było wreszcie w meczu wygranym jesienią, który był …pierwszą wygraną u siebie od czasu… poprzedniej wygranej w Gdyni… z Odrą.
Podobne były okoliczności ostatnich porażek, które oba zespoły zanotowały po bramkach z rzutów karnych. W „rolach głównych” wystąpili bramkarze obydwu drużyn.
Jedyną bramkę dla Cracovii strzelił bowiem w 7. minucie meczu Marek Wasiluk po rzucie karnym podyktowanym po faulu Arkadiusza Onyszki na Gheorghiju Ovsiannikovie, Arka straciła bramkę po karnym podyktowanym za faul Norberta Witkowskiego na Tomaszu Frankowskim. Obaj bramkarze w komentarzach pomeczowych wykazywali przede wszystkim spryt napastników, a nie swoje przewinienia.
To co łączy obydwa zespoły to także… milion złotych obiecany przez działaczy obu Klubów dla zawodników za utrzymanie.
Jeśli podopiecznym Marcina Brosza uda się pozostać w gronie najlepszych, mogą liczyć na milion złotych do podziału podobnie jak Arkowcy, którzy także dodatkowe pieniądze mogą wywalczyć na boisku.
- Dla nas najważniejsze to się utrzymać. Obiecuję, że z przyjemnością wypłacimy całą kasę do końca maja - przyznał członek zarządu Odry, Dariusz Kozielski.
Podobne jest wreszcie nastawienie kibiców.
Kibice Odry po porażce w Krakowie zarzucili zespołowi brak należytego zaangażowania. Jak to możliwe, że w meczu o życie sędzia nie pokazał ani jednej żółtej kartki - zadawali sobie to pytanie.
Widać, że w każdym Klubie jest więc pod tym względem podobnie - zespół przegrywa kibice nie zostawiają na zawodnikach suchej nitki.
Piłkarze Arki nie są w tym odosobnieni i zdaja sobie sprawę, że kibice nie darują im „odstawienia nóg” w tym meczu zwłaszcza , że do Wodzisławia udaje się bardzo liczna grupa naszych fanów!
I na koniec statystyka:
Dotychczas Odra z Arką rozegrała siedem spotkań, wygrała 1 mecz w Gdyni 18 kwietnia 2007 roku.
Ostatnie spotkanie jesienią w Gdyni wygrała Arka 2:0.
Ogółem: 7 spotkań: : 3 wygrane Arki - 3 remisy – 1 wygrana Odry.
Bilanse nie grają. Wszystko rozstrzygnie się na boisku. Jeśli wygrać, to teraz! Jeśli nie z Odrą Wodzisław to z kim?
Jednym z obserwatorów tego meczu będzie na miejscu oczywiście dyr. sportowy Arki Andrzej Czyżniewski, który zapowiedź meczu na oficjalnej stronie Odry komentuje:
Mam nadzieję, że po tym meczu w Wodzisławiu nabiorą szacunku do śledzia!
tomryb
Od 1996 roku Odra nieprzerwanie występuje w Ekstraklasie.
Największym sukcesem w historii klubu było wywalczenie 3. miejsca w Ekstraklasie w 1997 r. Odra w sezonie 1996/1997 była półfinalistą Pucharu Polski zaś w sezonie 2008/2009 finalistą Pucharu Ekstraklasy.
Ostatnie 5 sezonów Odry:
• 2004/2005 – 13. miejsce, 24 pkt, bramki 27-41
- Baraże o utrzymanie: Widzew Łódź – Odra 1:3, 1:0
• 2005/2006 – 6. miejsce, 40 pkt, bramki 23-27
• 2006/2007 – 10. miejsce, 40 pkt, bramki 29-36
• 2007/2008 – 12. miejsce, 29 pkt, bramki 28-47
• 2008/2009 – 13. miejsce, 32 ptk, bramki 23-40
Słabiutka jesień nie spowodowała załamania lecz sięgnięto po wzmocnienia nieco kontrowersyjne, ale w polskich warunkach wywołujące niemałe emocje. Pozyskano Arkadiusza Onyszkę, który po „przejściach” pozasportowych w ostatnim klubie Ekstraklasy postanowił odbudować swoją karierę sportową. Także nazwiska Brasili i Cantoro znaczą w naszej lidze niemało.
Opinie o tych transferach były różne. Z jednej strony stwierdzono, że są to piłkarze już zgrani i oprócz wysokich kontraktów nie zapewnią Odrze niezbędnej do utrzymania liczby punktów. Inni wskazują na doświadczenie i jednak klasę tych zawodników na tle poziomu naszej ligi.
Przede wszystkim Arkadiusz Onyszko wybierany trzykrotnie do tzw. jedenastki kolejki wydaje się być pewnym punktem zespołu. W pierwszych trzech po wznowieniu rozgrywek meczach nie puścił bramki i Odra pomału zaczęła wychodzić z dna tabeli.
Zaczęli od remisu z Lechią u siebie 0:0, potem wygrali z Legią w Warszawie 1:0, z Piastem u siebie 2:0, zremisowali z Koroną w Kielcach 1:1 i z Lechem u siebie 0:0. Następnie przyszły dwie porażki: 0:3 w Bełchatowie i 2:3 w Chorzowie. W tym meczu na siedem minut przed końcem gry Odra prowadziła w 2:1, a jednak wyjechała z Cichej bez punktów.
Potem było niezwykle szczęśliwe zwycięstwo u siebie 2:1 z Polonią Warszawa w ostatniej sekundzie i porażka z Cracovią 0:1.
Gol, który przesądził o przegranej, był 11. w sezonie, który Odra straciła w pierwszym kwadransie gry. Tak więc piłkarze Arki powinni od początku z determinacją dążyć do strzelenia bramki!
W tej chwili zajmuje 14 miejsce mając jeden punkt więcej od Arki.
Mecz ten ma szereg podtekstów.
Jeśli ostatnio Arka wygrywa to albo z drużynami z Krakowa, albo… z Odrą Wodzisław. Tak było w ostatnim meczu ub. sezonu który dał Arce utrzymanie, tak było wreszcie w meczu wygranym jesienią, który był …pierwszą wygraną u siebie od czasu… poprzedniej wygranej w Gdyni… z Odrą.
Podobne były okoliczności ostatnich porażek, które oba zespoły zanotowały po bramkach z rzutów karnych. W „rolach głównych” wystąpili bramkarze obydwu drużyn.
Jedyną bramkę dla Cracovii strzelił bowiem w 7. minucie meczu Marek Wasiluk po rzucie karnym podyktowanym po faulu Arkadiusza Onyszki na Gheorghiju Ovsiannikovie, Arka straciła bramkę po karnym podyktowanym za faul Norberta Witkowskiego na Tomaszu Frankowskim. Obaj bramkarze w komentarzach pomeczowych wykazywali przede wszystkim spryt napastników, a nie swoje przewinienia.
To co łączy obydwa zespoły to także… milion złotych obiecany przez działaczy obu Klubów dla zawodników za utrzymanie.
Jeśli podopiecznym Marcina Brosza uda się pozostać w gronie najlepszych, mogą liczyć na milion złotych do podziału podobnie jak Arkowcy, którzy także dodatkowe pieniądze mogą wywalczyć na boisku.
- Dla nas najważniejsze to się utrzymać. Obiecuję, że z przyjemnością wypłacimy całą kasę do końca maja - przyznał członek zarządu Odry, Dariusz Kozielski.
Podobne jest wreszcie nastawienie kibiców.
Kibice Odry po porażce w Krakowie zarzucili zespołowi brak należytego zaangażowania. Jak to możliwe, że w meczu o życie sędzia nie pokazał ani jednej żółtej kartki - zadawali sobie to pytanie.
Widać, że w każdym Klubie jest więc pod tym względem podobnie - zespół przegrywa kibice nie zostawiają na zawodnikach suchej nitki.
Piłkarze Arki nie są w tym odosobnieni i zdaja sobie sprawę, że kibice nie darują im „odstawienia nóg” w tym meczu zwłaszcza , że do Wodzisławia udaje się bardzo liczna grupa naszych fanów!
I na koniec statystyka:
Dotychczas Odra z Arką rozegrała siedem spotkań, wygrała 1 mecz w Gdyni 18 kwietnia 2007 roku.
Ostatnie spotkanie jesienią w Gdyni wygrała Arka 2:0.
Ogółem: 7 spotkań: : 3 wygrane Arki - 3 remisy – 1 wygrana Odry.
Bilanse nie grają. Wszystko rozstrzygnie się na boisku. Jeśli wygrać, to teraz! Jeśli nie z Odrą Wodzisław to z kim?
Jednym z obserwatorów tego meczu będzie na miejscu oczywiście dyr. sportowy Arki Andrzej Czyżniewski, który zapowiedź meczu na oficjalnej stronie Odry komentuje:
Mam nadzieję, że po tym meczu w Wodzisławiu nabiorą szacunku do śledzia!
tomryb
|