Aktualności

02.04.2010
ME: Arka wygrywa z Polonią
Drużyna Arki Gdynia występująca w Młodej Ekstraklasie pokonała w meczu 23. kolejki rozgrywek na wyjeździe Polonię Bytom 2:1 (1:1) .
Bramki dla Arki zdobyli Paweł Czoska w 11. minucie i Karol Mojecki w 83. minucie. Rywale pokonali Hieronima Zocha w 27. minucie.
Zwycięstwo pozwoliło Arce zrównać się punktami z 14. w tabeli Lechią Gdańsk, która ma do rozegrania jeden mecz więcej.
Arka: Zoch - Brodziński, Białas, Kalkowski, Krauze - Kowol (88' Kowalczyk), Beyl, Budziński, Dąbrowski (70' Mojecki) - Bułka (80' Ziętarski), Czoska.
Trener Jacek Dziubiński był wreszcie zadowolony po spotkaniu:
Chcieliśmy bardzo wygrać. Byliśmy podrażnieni ostatnią porażką z Polonią Warszawa. Wiedzieliśmy, że Bytomianie są w gazie, że wygrali dwa ostatnie mecze, ale wyszliśmy ogromnie zdeterminowani. Dobrze rozpoczęliśmy mecz. Graliśmy szybkie, kombinacyjne akcje.
- powiedział po meczu trener.
Należy zaznaczyć, że w drużynie gospodarzy wystąpiło kilku ogranych w Ekstraklasie piłkarzy.
W 11. minucie Mateusz Dąbrowski zagrał ze skrzydła do Pawła Czoski, który pokonał bramkarza rywali. Po bramce gra się wyrównała. W 27. minucie Polonia zdobyła bramkę na 1:1. Dąbrowski przegrał pojedynek w powietrzu i rywal głową skierował piłkę do naszej bramki.
W drugiej połowie Arka nieustannie dominowała. Bramkę już w pierwszych minutach po przerwie mógł zdobyć Krzysztof Bułka, ale dwukrotnie nie wykorzystał sytuacji sam na sam z bramkarzem rywali, raz strzelając nad poprzeczką, drugi raz w golkipera.
W tym okresie gry należy zwrócić uwagę na dobrą grę środkowych pomocników Łukasza Beyla i Marcina Budzińskiego.
W końcu w 82. minucie młodzi Arkowcy dopięli swego. Paweł Czoska wraz z Karolem Mojeckim "przycisnęli" przeciwnika i odebrali mu piłkę. Mojecki zdecydował się na strzał pod poprzeczkę i uzyskał dla Arki prowadzenie.
W 90. minucie była szansa na zdobycie trzeciej bramki. Budziński przedarł się skrzydłem i posłał piłkę wzdłuż linii bramkowej, ale wprowadzony pod koniec meczu Bartłomiej Kowalczyk głową z bliskiej odległości przeniósł futbolówkę nad poprzeczką.
Bramki dla Arki zdobyli Paweł Czoska w 11. minucie i Karol Mojecki w 83. minucie. Rywale pokonali Hieronima Zocha w 27. minucie.
Zwycięstwo pozwoliło Arce zrównać się punktami z 14. w tabeli Lechią Gdańsk, która ma do rozegrania jeden mecz więcej.
Arka: Zoch - Brodziński, Białas, Kalkowski, Krauze - Kowol (88' Kowalczyk), Beyl, Budziński, Dąbrowski (70' Mojecki) - Bułka (80' Ziętarski), Czoska.
Trener Jacek Dziubiński był wreszcie zadowolony po spotkaniu:
Chcieliśmy bardzo wygrać. Byliśmy podrażnieni ostatnią porażką z Polonią Warszawa. Wiedzieliśmy, że Bytomianie są w gazie, że wygrali dwa ostatnie mecze, ale wyszliśmy ogromnie zdeterminowani. Dobrze rozpoczęliśmy mecz. Graliśmy szybkie, kombinacyjne akcje.
- powiedział po meczu trener.
Należy zaznaczyć, że w drużynie gospodarzy wystąpiło kilku ogranych w Ekstraklasie piłkarzy.
W 11. minucie Mateusz Dąbrowski zagrał ze skrzydła do Pawła Czoski, który pokonał bramkarza rywali. Po bramce gra się wyrównała. W 27. minucie Polonia zdobyła bramkę na 1:1. Dąbrowski przegrał pojedynek w powietrzu i rywal głową skierował piłkę do naszej bramki.
W drugiej połowie Arka nieustannie dominowała. Bramkę już w pierwszych minutach po przerwie mógł zdobyć Krzysztof Bułka, ale dwukrotnie nie wykorzystał sytuacji sam na sam z bramkarzem rywali, raz strzelając nad poprzeczką, drugi raz w golkipera.
W tym okresie gry należy zwrócić uwagę na dobrą grę środkowych pomocników Łukasza Beyla i Marcina Budzińskiego.
W końcu w 82. minucie młodzi Arkowcy dopięli swego. Paweł Czoska wraz z Karolem Mojeckim "przycisnęli" przeciwnika i odebrali mu piłkę. Mojecki zdecydował się na strzał pod poprzeczkę i uzyskał dla Arki prowadzenie.
W 90. minucie była szansa na zdobycie trzeciej bramki. Budziński przedarł się skrzydłem i posłał piłkę wzdłuż linii bramkowej, ale wprowadzony pod koniec meczu Bartłomiej Kowalczyk głową z bliskiej odległości przeniósł futbolówkę nad poprzeczką.
|