TA STRONA UŻYWA COOKIE.
Dowiedz się więcej o celu ich używania. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na korzystanie z cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

statystyki
chignahuapan

Aktualności

img

21.02.2010

Piłkarze Arki zremisowali z Zawiszą (trojmiasto.pl)

Gdynianie zamanifestowali, iż chcą oglądać mecze piłkarskie na Narodowym Stadionie Rugby. Mimo, że aby wejść na trybuny trzeba było kupić bilet, że rywalem był zaledwie II-ligowiec - na ostatnim przed inauguracją wiosennych rozgrywek w ekstraklasie sparing Arki przyszło aż trzy tysiące kibiców. Żółto-niebiescy nie popisali się tylko na boisku. Kilka składnych akcji nie pozwoliło na wygraną. Pojedynek z Zawiszą Bydgoszcz zakończył się remisem 1:1 (1:0).


Bramki:
Tshibamba 8 - Tarnowski 89

ARKA: Bledzewski - Kowalski (78 Robakowski), Siebert (78 Brodziński), Szmatiuk, Bednarek (78 Sokołowski) - Ljubenow (46 Labukas), Budziński (60 Mrowiec), Ława (64 Burkhardt), Bożok (72 Wilczyński) - Tshibamba (72 Czoska), Trytko (46 Sakaliew).

ZAWISZA: Gajewski (46 Witan) - Stefańczyk, Łukaszewski (46 Piętka), Midzierski, Warczachowski (63 Kozłowski) - Maziarz (46 Szal), Dąbrowski, Szczepan (75 Batata), Podgórski (60 Tarnowski) - Rybski, Magdziński (73 Bojas).

To spotkanie miało dwie różne połowy. Przed przerwą przeważała Arka, ale kilka efektownych akcji przerywały gwizdki sędziego oznajmującego spalone bądź niecelne strzały lub podania. Jednak po zmianie stron, wraz z kolejnymi zmianami gra miejscowych była coraz bardziej chaotyczna, a przewagę optyczną mieli goście. Dlatego z przebiegu wydarzeń boiskowych wynik nie krzywdzi żadnej ze stron.

Z trójki nowych piłkarzy zaprezentowało się dwóch. Odpoczywał Joseph Mawaye, który naciągnął mięsień. Natomiast już w 3. minucie gola mógł strzelić Miroslav Bożok. Piłka uderzona z około 20 metrów przez Słowaka przeszła obok słupka.

Większą precyzją wykazał się Joel Tshibamba. Napastnik został wyprowadzony do pozycji sam na sam z bramkarzem po prostopadłym podaniu Marcina Budzińskiego. Piłkarz pozyskany z Holandii z zimą krwią wykorzystał okazję.

Poza golem na 1:0 ten piłkarz największe brama otrzymał po przerwie po akcji.. destrukcji. Tshibamba cofnął się po stracie piłki i niczym rasowy lewy obrońca odzyskał futbolówkę pod własnym polem karnym.

Około 20 minuty dwukrotnie na listę strzelców zaś mógł wpisać się obrońca. Najpierw Łukasz Kowalski zbyt wcześnie uderzył piłkę i przepadła kontra 3 na 2, a po chwili po rzucie wolnym pośrednim z 17 metrów kopnął piłkę wprost w rywala.

Pod koniec pierwszej połowy odważniej zaatakowała Zawisza. Andrzej Bledzewski obronił strzał Tomasza Podgórskiego, a nieznacznie niecelnie strzelali ponadto Andrzej Rybski, który zimą przeniósł się do Bydgoszczy z Lechii Gdańsk oraz Maciej Dąbrowski.

W drugiej połowie na uwagę zasługiwały właściwie tylko trzy akcje Arki. W 76. minucie wynik powinien poprawić Tadas Labukas. Po dobrym podaniu Filipa Burkardta Litwin nie wykorzystał pojedynku sam na sam z bramkarzem. Ponadto Tshimbamba w dobrej sytuacji trafił w... Stojko Sakaliewa, a po rzucie rożnym Kowalski próbował bramkarza zaskoczyć strzałem piętą, ale piłka minęła słupek.

Wraz z kolejnymi zmianami w Arce, Zawisza uzyskiwała przewagę. Za ambitną grę bydgoszczanie otrzymali nagrodę na minutę przed końcem. Piłka trafiła bezpośrednią z obrony rywale w gdyńskie pole karne, gdzie Maciejowi Tarnowskiemu na spokojny strzał pozwolił 18-letni Bartosz Brodziński.

jag.







Poprzedni Następny

 

 

 

 

 

 

SPONSORZY MŁODEJ ARKI

 

 

     

 

 

 

 

 

 

PARTNERZY MEDIALNI

 

 

Arka Gdynia Copyright Arka Gdynia