TA STRONA UŻYWA COOKIE.
Dowiedz się więcej o celu ich używania. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na korzystanie z cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

statystyki
chignahuapan

Aktualności

img

14.01.2010

Arka rozpoczęła przygotowania!

Po niemal miesięcznej przerwie w Klubie przygotowania do rundy rewanżowej rozpoczął pierwszy zespół Arki. Z kadry pierwszego zespołu na razie zabrakło rehabilitującego się Marcina Wachowicza, który jest po artroskopii lewego kolana i oczywiście kontuzjowanego podczas turnieju halowego Adriana Sulimy. Lekki uraz leczy jeszcze także bramkarz Hieronim Zoch.

Do drużyny po długotrwałych urazach wrócili w pełni sił do zajęć Przemek Trytko i Robert Bednarek. Także pozostali zawodnicy: Witkowski, Bledzewski, Kowalski, Szmatiuk, Siebert, Płotka, Sokołowski, Białas, Robakowski, Wilczyński, Ława, Budziński, Mrowiec, Lubenov, Czoska, Burkhardt, Ulanowski, Trytko, Sakaliev stawili się w dobrym zdrowiu i przeszli w dniu dzisiejszym wstępne badania i zostali poddani ocenie z wykonanej podczas urlopów pracy zadanej przez trenera Dariusza Pasiekę. Na trening nie dojechał z powodu kolizji drogowej Tadas Labukas.



„ Pierwszy dzień był typowo organizacyjny. Porozmawiałem z chłopakami, oni sami muszą z powrotem odnaleźć się po przerwie świąteczno-noworocznej w Klubie. Przeprowadziliśmy badania wzroku i krwi. Muszę także zastanowić się i wybrać kadrę na Remes Cup. Ja sam także mam ten tydzień dość wypełniony gdyż wzywają mnie także obowiązki wobec Ekstraklasy SA – środowa konferencja trenerów w Warszawie.”



Po 14 stej zespół rozpoczął trening wprowadzający na bocznym odśnieżonym boisku, odbyła się także gra wewnętrzna "Starzy" - "Młodzi", w której pierwszą bramkę zdobył Bartek Ława, a Ci pierwsi wygrali 5:2. Widać, że przydały im się występy na turniejach halowych i ostatni sparing na Checzy. Jutro od godziny 9.00 zawodnicy przejdą badania wydolnościowe.

Najdłuższy rozbrat z klubem miał Robert Bednarek, którego w Gdyni nie było od 18 października ub. roku z powodu kontuzji.



Oczywiście aż tak długiego urlopu nie miałem. Od połowy grudnia w pełni sił realizowałem zalecenia rehabilitanta oraz swój cykl przygotowań. Fajnie znowu być z drużyną, najważniejsze aby nam wszystkim dopisywało zdrowie. Dla nas to już koniec urlopów i czas wytężonej pracy. Obciążenia są zimą z reguły większe, ale wiemy jak trudna runda nas czeka i musimy się do tej walki jak najlepiej przygotować, aby Ekstraklasę dla Arki utrzymać!







Poprzedni Następny

 

 

 

 

 

 

SPONSORZY MŁODEJ ARKI

 

 

     

 

 

 

 

 

 

PARTNERZY MEDIALNI

 

 

Arka Gdynia Copyright Arka Gdynia