Aktualności
29.11.2009
Przygotowania do bitwy ze Śląskiem
Do meczu Arka - Śląsk pozostało już niewiele czasu. W piątkowe popołudnie żółto-niebiescy trenowali na głównej płycie stadionu GOSiR. W niedzielę podopieczni Dariusza Pasieki rozegrają swoje ostatnie spotkanie na tym obiekcie. Od poniedziałku bowiem ruszy budowa nowego stadionu!
W drużynie jeszcze czuć ducha środowego meczu z Lechią, ale smutek i przygnębienie zamieniają się w pełną mobilizację przed kolejnym arcyważnym meczem. W niedzielę do Gdyni przyjedzie Śląsk Wrocław. Mecze z wrocławską drużyną również wyzwalają w kibicach i piłkarzach dodatkowe emocje. Jest to tym bardziej ważne, że bardzo szybko nadarza się okazja aby zrehabilitować się za ostatnią porażkę.
Sytuacja kadrowa Arki wygląda coraz lepiej. W zasadzie kontuzjowany jest już tylko Robert Bednarek, którego już w tej rundzie nie ujrzymy na boisku. Normalnie trenują już Bartosz Karwan i Michał Płotka. Narzekający na stłuczenie łydki Wojciech Wilczyński również jest gotowy do gry. Z drużyną również trenuje młody Adrian Sulima, który coraz śmielej puka do meczowej kadry.
W niedzielnym meczu na pewno dojdzie do pewnych zmian w składzie. Jedna jest pewna - za Adriana Mrowca zagra Marcin Budziński. Mrowiec musi odcierpieć karę za nadmiar żółtych kartek wobec czego trener już na konferencji prasowej zapowiedział, że zastąpi go popularny "Budzik". To jest właśnie nominalna pozycja Marcina, który od wiosny z przymusu gra na prawej stronie pomocy. Możliwy jest również powrót do drużyny Michała Płotki, który po powrocie do zdrowia znów podjął walkę o wyjściową jedenastkę.
W sobotę o 17.30 odbędzie się ostatni trening, po którym Dariusz Pasieka ogłosi kadrę meczową.
W drużynie jeszcze czuć ducha środowego meczu z Lechią, ale smutek i przygnębienie zamieniają się w pełną mobilizację przed kolejnym arcyważnym meczem. W niedzielę do Gdyni przyjedzie Śląsk Wrocław. Mecze z wrocławską drużyną również wyzwalają w kibicach i piłkarzach dodatkowe emocje. Jest to tym bardziej ważne, że bardzo szybko nadarza się okazja aby zrehabilitować się za ostatnią porażkę.
Sytuacja kadrowa Arki wygląda coraz lepiej. W zasadzie kontuzjowany jest już tylko Robert Bednarek, którego już w tej rundzie nie ujrzymy na boisku. Normalnie trenują już Bartosz Karwan i Michał Płotka. Narzekający na stłuczenie łydki Wojciech Wilczyński również jest gotowy do gry. Z drużyną również trenuje młody Adrian Sulima, który coraz śmielej puka do meczowej kadry.
W niedzielnym meczu na pewno dojdzie do pewnych zmian w składzie. Jedna jest pewna - za Adriana Mrowca zagra Marcin Budziński. Mrowiec musi odcierpieć karę za nadmiar żółtych kartek wobec czego trener już na konferencji prasowej zapowiedział, że zastąpi go popularny "Budzik". To jest właśnie nominalna pozycja Marcina, który od wiosny z przymusu gra na prawej stronie pomocy. Możliwy jest również powrót do drużyny Michała Płotki, który po powrocie do zdrowia znów podjął walkę o wyjściową jedenastkę.
W sobotę o 17.30 odbędzie się ostatni trening, po którym Dariusz Pasieka ogłosi kadrę meczową.
Copyright Arka Gdynia |