W czwartek o 13.00 odbyła się tradycyjna konferencja przedmeczowa z udziałem Dariusza Pasieki oraz dwóch zawodników. Dzisiaj byli to Bartosz Ława oraz Mateusz Siebert.

Materiał zobacz na Arka TV

Nasza sytuacja jest taka, że w dwóch wyjazdowych meczach zdobyliśmy 4 punkty. Gra uległa zdecydowanej poprawie, a co za tym idzie, atmosfera również. Jesteśmy na dobrej drodze by udowodnić, że przed własną publicznością też potrafimy wygrywać. Zrobimy wszystko by w sobotę zdobyć trzy punkty. W tym meczu stawiam na ofensywę. - zapowiada Dariusz Pasieka, trener Arki. Zapytany o ewentualne kontuzje w drużynie odpowiada:
Ze swoich krajów powrócili Sakaliev i Labukas. Obaj musieli pozałatwiać sprawy osobiste. Kontuzjowany jest jeszcze Darek Ulanowski i Bartek Karwan, który potrzebuje jeszcze tygodnia rehabilitacji.
Trudno mi powiedzieć jak zagra przeciwnik. Może uda nam się wykorzystać jego złą passę? Mamy 2 punkty mniej niż Polonia dlatego musimy wgrać. Nie ulega wątpliwości, że chcemy pokazać, iż gra w meczu z Wisłą nie była dziełem przypadku. Chcemy nagrodzić naszą publiczność. - deklaruje opiekun żółto-niebieskich.




A co powiedzieli zawodnicy goszczący na konferencji?
Przede wszystkim chcę wygrać z Polonią. Zrobię wszystko żeby tak się stało, a kto wie może uda mi się strzelić gola? Wtedy jubileusz będzie bardzo miłym dodatkiem. - mówi Bartosz Ława, zapytany o 150. mecz w barwach Arki.

Bartek nie mógł nie zostać zapytany o swoją skuteczność przy wykonywaniu rzutów wolnych. Czasem zostaję dłużej po treningu i ćwiczę ten fragment gry. Dzisiaj też pewnie to zrobię, ale nie będę przesadzać. - zakończył kapitan.




Mateusz Siebert to młody obrońca, który puka do drzwi pierwszego zespołu. Mecz z Cracovią był jego trzecim występem w Ekstraklasie.
W Arce jest mi bardzo dobrze. Podoba mi się atmosfera w drużynie i gra Arki. Poziom ligi też jest dobry. W tym sezonie chcę się dużo nauczyć i rozwijać - odpowiada środkowy obrońca, zapytany o jego dotychczasowe wrażenia z pobytu w Gdyni.

Miłych słów na temat Mateusza nie szczędził Dariusz Pasieka:
Nie boje się postawić na młodych zawodników. Siebert pracuje bardzo sumiennie. Mateusz udowodnił, że jest dobrym zawodnikiem, wchodząc niespodziewanie w drugiej połowie meczu z Cracovią. Zagrał bardzo pewnie.