Aktualności
17.08.2009
Andrzej Czyżniewski przeprasza kibiców
Trzecią porażkę z rzędu w roli dyrektora sportowego przeżywał także na żywo Andrzej Czyżniewski. Jego opinia o meczu nie pozostawia wątpliwości, i podobnie jak ocena kibiców jest krytyczna w stosunku do tego co zespół pokazał także w Chorzowie.
Poprosiliśmy o komentarz do aktualnie nurtujących wszystkich kibiców zagadnień dt. gry zespołu.
Andrzej Czyżniewski powiedział:
Byłem na meczu w Chorzowie jednego dnia pokonałem tak jak Kibice drogę z Gdyni do Chorzowa i z powrotem. Jest mi wstyd za to co zaprezentowaliśmy jako zespół, powtarzam wstyd !!!!
Przeprosiłem po meczu Kibiców za kolejne upokorzenie !
Kibice wydają swe ciężko zarobione pieniądze na podroż, bilet na mecz więc należy się za to szacunek, przecież ambicja, walka, zaangażowanie to podstawowe obowiązki zawodowca. Analiza sytuacji jest podstawą naszego działania. Pojawiające się problemy musimy rozwiązywać na bieżąco. Trzy porażki to nie jest sytuacja komfortowa - winni jesteśmy wszyscy i jako zespół wszyscy ponosimy winę za obecna sytuację.
Trener Chojnacki nie pracuje przecież w Arce od trzech spotkań. Analizujemy efekty pracy nie tylko trenera lecz wszystkich zawodników, sztabu trenerskiego, sztabu medycznego, który dopiero zostaje powołany, sztabu przygotowania motorycznego, zespołu analiz meczowych.
Bilans pracy trenera analizujemy także pod kątem wyników, a te oczywiście nie są zadawalające. Łącznie 10 meczy w ekstraklasie: 1 wygrana z Odrą, 2 remisy i 7 porażek.
Zawsze powtarzam, że „trener jest tak dobry jak jego ostatni wynik”, więc oczywiste jest że z efektów ostatnich spotkań nie jesteśmy zadowoleni.
Przed nami wszystkimi więc olbrzymia praca, którą trzeba wykonać.
Weszliśmy do Klubu w bardzo trudnym momencie i to wcale nie jest usprawiedliwienie. Będziemy pracować wspólnie w zespole z Prezesem Klubu, Radą Nadzorczą i zrobimy wszystko co jest tylko możliwe , aby dzień po dniu sytuacja organizacyjna Klubu ulegała poprawie. Mamy świadomość trudu, oraz ogromu pracy jaki stoi przed nami, ale wiemy jak to zrobić!
U nas nie będzie polowania na czarownice, lecz działanie w oparciu o wyniki analiz i wnioski jak zmienić obecną sytuację.
Kryzysowe sytuacje, wymagają umiejętności zarządzania kryzysem.
Fubol jest bezwzględny !!!! Tu nie ma miejsca dla słabości, litości dla przeciwnika liczą się tylko Ci, którzy chcą wygrywać i są gotowi podjąć walkę o zwycięstwo przez codzienna ciężką pracę nad sobą !!!! Ci, którzy tego nie zrozumieją nie zaakceptują będą musieli odejść z ARKI.
W poniedziałek będzie rutynowe spotkanie z zespołem w celu znalezienia przyczyn zaistniałej sytuacji. Piłkarze też maja prawo powiedzieć co jest powodem takiej sytuacji, jakie jest ich zdanie, co należy zmienić.
To są ludzie, którzy mam nadzieję też czują się z tą sytuacją źle.
Z trenerem podobnie jak z zespołem spotykam się w poniedziałek. W przypadku jakiejkolwiek decyzji dt sztabu szkoleniowego poinformujemy o tym na oficjalnej konferencji prasowej.
Na tą chwilę pracujemy, analizujemy i wyciągamy wnioski.
Poprosiliśmy o komentarz do aktualnie nurtujących wszystkich kibiców zagadnień dt. gry zespołu.
Andrzej Czyżniewski powiedział:
Byłem na meczu w Chorzowie jednego dnia pokonałem tak jak Kibice drogę z Gdyni do Chorzowa i z powrotem. Jest mi wstyd za to co zaprezentowaliśmy jako zespół, powtarzam wstyd !!!!
Przeprosiłem po meczu Kibiców za kolejne upokorzenie !
Kibice wydają swe ciężko zarobione pieniądze na podroż, bilet na mecz więc należy się za to szacunek, przecież ambicja, walka, zaangażowanie to podstawowe obowiązki zawodowca. Analiza sytuacji jest podstawą naszego działania. Pojawiające się problemy musimy rozwiązywać na bieżąco. Trzy porażki to nie jest sytuacja komfortowa - winni jesteśmy wszyscy i jako zespół wszyscy ponosimy winę za obecna sytuację.
Trener Chojnacki nie pracuje przecież w Arce od trzech spotkań. Analizujemy efekty pracy nie tylko trenera lecz wszystkich zawodników, sztabu trenerskiego, sztabu medycznego, który dopiero zostaje powołany, sztabu przygotowania motorycznego, zespołu analiz meczowych.
Bilans pracy trenera analizujemy także pod kątem wyników, a te oczywiście nie są zadawalające. Łącznie 10 meczy w ekstraklasie: 1 wygrana z Odrą, 2 remisy i 7 porażek.
Zawsze powtarzam, że „trener jest tak dobry jak jego ostatni wynik”, więc oczywiste jest że z efektów ostatnich spotkań nie jesteśmy zadowoleni.
Przed nami wszystkimi więc olbrzymia praca, którą trzeba wykonać.
Weszliśmy do Klubu w bardzo trudnym momencie i to wcale nie jest usprawiedliwienie. Będziemy pracować wspólnie w zespole z Prezesem Klubu, Radą Nadzorczą i zrobimy wszystko co jest tylko możliwe , aby dzień po dniu sytuacja organizacyjna Klubu ulegała poprawie. Mamy świadomość trudu, oraz ogromu pracy jaki stoi przed nami, ale wiemy jak to zrobić!
U nas nie będzie polowania na czarownice, lecz działanie w oparciu o wyniki analiz i wnioski jak zmienić obecną sytuację.
Kryzysowe sytuacje, wymagają umiejętności zarządzania kryzysem.
Fubol jest bezwzględny !!!! Tu nie ma miejsca dla słabości, litości dla przeciwnika liczą się tylko Ci, którzy chcą wygrywać i są gotowi podjąć walkę o zwycięstwo przez codzienna ciężką pracę nad sobą !!!! Ci, którzy tego nie zrozumieją nie zaakceptują będą musieli odejść z ARKI.
W poniedziałek będzie rutynowe spotkanie z zespołem w celu znalezienia przyczyn zaistniałej sytuacji. Piłkarze też maja prawo powiedzieć co jest powodem takiej sytuacji, jakie jest ich zdanie, co należy zmienić.
To są ludzie, którzy mam nadzieję też czują się z tą sytuacją źle.
Z trenerem podobnie jak z zespołem spotykam się w poniedziałek. W przypadku jakiejkolwiek decyzji dt sztabu szkoleniowego poinformujemy o tym na oficjalnej konferencji prasowej.
Na tą chwilę pracujemy, analizujemy i wyciągamy wnioski.
Copyright Arka Gdynia |