Niestety trzecie derby Trójmiasta w Ekstraklasie i trzecia porażka. Podobnie jak na wiosnę 1:2 (1:2).

Bramki: Karol Piątek 23, 45+1 karny (Lechia) – Marcin Wachowicz 12 (Arka).

Lechia Gdańsk: M. Bąk - K. Bąk, Wołąkiewicz, Cvirik, Mysona - Surma, Piątek ,(Bajic 73) - Wiśniewski (Rogalski 90 min.), Nowak, Kaczmarek - Lukjanovs (Buzała 79 min.).

Arka Gdynia: Bledzewski - Kowalski, Płotka, Szmatiuk, Bednarek – Ława, Mrowiec - Burkhardt, Lubenow, (Niciński - 80 min.) Wachowicz (Trytko 68 min.) - Labukas.

żółte kartki: Kaczmarek, Piątek - Ława.

sędziował: Szymon Marciniak (Płock)

Pechowa i niezasłużona porażka to najkrótszy komentarz do wydarzeń na stadionie Lechii w piątkowy wieczór. Żóto-niebiescy mimo objęcia prowadzenia już w 12 min ulegli po bramce z rzutu karnego w doliczonym czasie gry pierwszej połowy.

Prowadzenie dała akcja Wachowicza, który odebrał piłkę obrońcy Lechii, ta trafiła do Labukasa, który wyłożył ją Marcinowi, a ten strzelił obok bramkarza do siatki. Po tej bramce powoli przewagę osiągała Lechia: w 20 min Bledzewski udanym wyjściem ubiegł dwóch graczy Lechii rzucając sie pod nogi, w 22 min. groźnie strzelał Surma obok słupka, a po minucie Lechia wyrównała: po dośrodkowaniu z lewej strony i rykoszecie od Bartka Ławy Piątek strzelił obok wychodzącego Bledzewskiego.

Jeszcze w 41 min świetną akcję Burkhardta wykończył groźnym rajdem ale zblokowanym dośrodkowaniem Kowalski.

Gdy wydawało się że po I części będzie remis, wrzutka w pole karne Arki i interwencja Bednarka spowodowała upadek Surmy i podyktowanie rzutu karnego wykorzystanego przez Piątka.

Mimo wielu starań w II połowie Arce nie udało się doprowadzić do wyrównania chociaż takie okazje w ostatnim kwadransie miała.

Najlepszą w 74 minucie po strzale głową Lubomira Lubenowa gdy kapitalną paradą popisał się bramkarz Lechii i tuż przed zakończeniem gdy po strzale Ławy szanse miał będący przed bramką Grzegorz Niciński.

Po meczu zawodnicy Arki byli niepocieszeni, trener Chojnacki żałował straconych punktów chociaż stwierdził, że na szczegółową analizę gry tuż po meczu jest za wcześnie. Stwierdził, że jeśli chodzi o grę nowych graczy każdy z nich miał swój lepszy i gorszy okres ale generalnie nikt nie zagrał na miarę swoich możliwości.

Żal porażki w prestiżowych derbach ale trener zapowiedział od razu dalszą ciężką pracę nad poprawieniem elementów gry drużyny.

Wielkie podziękowania dla kibiców Arki którzy pojawili się na stadionie w Gdańsku złożyli tuż po końcowym gwizdku podchodząc do ich sektora i przekazując klubowe szaliki Dyrektor Sportowy Andrzej Czyżniewski oraz Przewodniczący Rady Nadzorczej Witold Nowak.

Już w niedzielę 9 sierpnia o godz. 17.00 Arkowcy będą mogli sięgnąć po pierwsze punkty w meczu z Legią Warszawa!