We wtorek gdynianie kończą zgrupowanie w Gutowie Małym, gdzie przebywali od 5 lipca. Ostatnim akordem tego obozu będzie sparing z Pelikanem Łowicz.

- Ten mecz rozpocznie się o godz. 11.00. Po zakończonym spotkaniu mamy w planie odnowę biologiczną i obiad. Później wsiadamy do autokaru i wracamy do domu - mówi trener Marek Chojnacki.

Na tę chwilę z utęsknieniem muszą czekać nasi zawodnicy, którzy w Gutowie nie mieli chwili wolnego. - Cały czas ciężko trenowaliśmy i dlatego po przyjeździe do domu chłopacy dostaną dwa dni wolnego - dodaje szkoleniowiec żółto-niebieskich. - Zajęcia wznawiamy w piątek i tego dnia, podobnie jak na zgrupowaniu, będziemy ćwiczyć dwa razy. W poniedziałek do zespołu dołączą wytypowani juniorzy starsi, którzy zdobyli brązowy medal mistrzostw Polski.

Być może wtedy treningi wznowią również kontuzjowani zawodnicy, Tomasz Sokołowski i Bartosz Karwan. - Na szczęście innych piłkarzy urazy szczęśliwie omijały - kończy trener Chojnacki.