Aktualności

20.05.2009
Koniec sezonu dla Nawrocika (trojmiasto.pl)
Przed decydującymi meczami o utrzymanie w ekstraklasie trójmiejscy trenerzy muszą konsultować skład z lekarzami. W Arce sezon skończył się dla Damiana Nawrocika, który musiał poddać się kolejnej operacji kolana. Natomiast w Lechii jest aż sześciu piłkarzy, którzy nie mogą ćwiczyć na pełnych obrotach. Ostatnio to grono powiększyli Peter Ćvirik, Paweł Buzała i Piotr Kasperkiewicz.
- Musimy wyselekcjonować optymalny skład na dwa ostatnie mecze - zapewnia Marek Chojnacki. Szkopuł w tym, że szkoleniowiec nie może kierować się wyłącznie umiejętnościami sportowymi podopiecznych, ale musi liczyć się z ich stanem zdrowotnym. Niestety, gdynianom nie pomoże na finiszu Nawrocik.
Rutynowany skrzydłowy w ekstraklasie nie grał od 4 kwietnia. Po rehabilitacji kolana zdołał przepracować z drużyną cały mikrocykl przed meczem z Ruchem, ale nie znalazł się nawet na ławce rezerwowej. Ból powrócił. W poniedziałek "Nawrot" poddał się w Poznaniu zabiegowi chirurgicznemu na uszkodzonej łękotce. Oznacza to dla niego koniec sezonu, a być może i pożegnanie definitywnie z Gdynią, gdyż 30 czerwca upływa ważność umowy 29-latka z żółto-niebieskimi.
Po meczu z Ruchem do Poznania wyjechał również Zbigniew Zakrzewski. Najskuteczniejszy napastnik Arki w pojedynku z chorzowianami nabawił się urazu barku. W Gdyni liczą, że "Zaki" wróci na środowy trening.
Od poniedziałku ponownie z żółto-niebieskimi trenuje Bartosz Karwan. Rutynowany pomocnik nie grał od 26 marca, kiedy w Pucharze Ekstraklasy w wyjazdowym spotkaniu z Polonią Warszawa zaliczył gola i asystę oraz nabawił się urazu mięśnia dwugłowego.
Jeszcze dłuższa lista piłkarzy, którzy nie są w pełni sił, jest w Lechii. Od dłuższego czasu indywidualnie pod okiem Piotra Dominiaka trenują rekonwalescenci, którzy wiosną nie grali jeszcze ani razu bramkarz Mateusz Bąk i Arkadiusz Miklosik. Pacjentami trenera przygotowania motorycznego Lechii od kilkunastu dni są również Jakub Kawa i Robert Hirsz.
Natomiast po ostatnim meczu w Młodej Ekstraklasie do tego grona dołączył Kasperkiewicz, któremu odnowił się uraz śródstopia. Indywidualnie ćwiczy również Ćvirik. Słowacki stoper przed czasem zakończył mecz z Lechem, gdyż doznał urazu łydki. Środowy trening ma dać odpowiedź, czy będzie można liczyć na niego w kontekście gry przeciwko Wiśle.
Ponadto gdańszczanom daje się we znaki grypa żołądkowa. Już w poprzednim tygodniu narzekał na tego typu dolegliwości Maciej Kowalczyk, a Arkadiusz Mysona z tego powodu nie zagrał w piątek w Poznaniu. Teraz grypa zaatakowała Buzałę.
jag.
- Musimy wyselekcjonować optymalny skład na dwa ostatnie mecze - zapewnia Marek Chojnacki. Szkopuł w tym, że szkoleniowiec nie może kierować się wyłącznie umiejętnościami sportowymi podopiecznych, ale musi liczyć się z ich stanem zdrowotnym. Niestety, gdynianom nie pomoże na finiszu Nawrocik.
Rutynowany skrzydłowy w ekstraklasie nie grał od 4 kwietnia. Po rehabilitacji kolana zdołał przepracować z drużyną cały mikrocykl przed meczem z Ruchem, ale nie znalazł się nawet na ławce rezerwowej. Ból powrócił. W poniedziałek "Nawrot" poddał się w Poznaniu zabiegowi chirurgicznemu na uszkodzonej łękotce. Oznacza to dla niego koniec sezonu, a być może i pożegnanie definitywnie z Gdynią, gdyż 30 czerwca upływa ważność umowy 29-latka z żółto-niebieskimi.
Po meczu z Ruchem do Poznania wyjechał również Zbigniew Zakrzewski. Najskuteczniejszy napastnik Arki w pojedynku z chorzowianami nabawił się urazu barku. W Gdyni liczą, że "Zaki" wróci na środowy trening.
Od poniedziałku ponownie z żółto-niebieskimi trenuje Bartosz Karwan. Rutynowany pomocnik nie grał od 26 marca, kiedy w Pucharze Ekstraklasy w wyjazdowym spotkaniu z Polonią Warszawa zaliczył gola i asystę oraz nabawił się urazu mięśnia dwugłowego.
Jeszcze dłuższa lista piłkarzy, którzy nie są w pełni sił, jest w Lechii. Od dłuższego czasu indywidualnie pod okiem Piotra Dominiaka trenują rekonwalescenci, którzy wiosną nie grali jeszcze ani razu bramkarz Mateusz Bąk i Arkadiusz Miklosik. Pacjentami trenera przygotowania motorycznego Lechii od kilkunastu dni są również Jakub Kawa i Robert Hirsz.
Natomiast po ostatnim meczu w Młodej Ekstraklasie do tego grona dołączył Kasperkiewicz, któremu odnowił się uraz śródstopia. Indywidualnie ćwiczy również Ćvirik. Słowacki stoper przed czasem zakończył mecz z Lechem, gdyż doznał urazu łydki. Środowy trening ma dać odpowiedź, czy będzie można liczyć na niego w kontekście gry przeciwko Wiśle.
Ponadto gdańszczanom daje się we znaki grypa żołądkowa. Już w poprzednim tygodniu narzekał na tego typu dolegliwości Maciej Kowalczyk, a Arkadiusz Mysona z tego powodu nie zagrał w piątek w Poznaniu. Teraz grypa zaatakowała Buzałę.
jag.
|