TA STRONA UŻYWA COOKIE.
Dowiedz się więcej o celu ich używania. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na korzystanie z cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

statystyki
chignahuapan

Aktualności

img

30.11.2008

Na podwórku lidera

O godz. 19.15 rozpocznie się dziś ostatni akcent szesnastej kolejki polskiej Ekstraklasy, czyli pierwszej wiosennej serii spotkań. Wiosennej, bo zarządzający rozgrywkami nie po raz pierwszy i nie ostatni, dwie kolejki rundy rewanżowej przenieśli na jesień. W Warszawie przy Konwiktorskiej lider ekstraklasy zagra z Polnord Arką Gdynia, która będzie chciała się zrewanżować za porażkę z "Czarnymi Koszulami" przed paroma tygodniami przed własną publicznością.


O tym, jak trudne zadanie czeka podopiecznych Czesława Michniewicza nie trzeba nikogo przekonywać. Choć Polonia nikogo nie zachwyca stylem gry, nie porywa kibiców futbolu jakimiś efektownymi zagraniami, a w kadrze trudno doszukać się jakiś wybitnych indywidualności, to prezentuje bardzo wyrównany poziom od początku rozgrywek. Zespół Jacka Zielińskiego ma problemy, żeby odebrać punkty Wiśle czy Lechowi, ale bez większych wpadek kolekcjonuje punkty z zespołami niżej notowanymi, a to jak do tej pory wystarcza, aby zasiadać na fotelu lidera.

I właśnie z tego powodu arkowcy mają prawo mieć poważne obawy przed dzisiejszym meczem. Bardzo solidna linia obrony, efektywny środek pola dowodzony przez młodego Radosława Majewskiego i skuteczni napastnicy z Filipem Ivanovskim na czele potrafią wykorzystać najmniejszy błąd przeciwnika, chociażby w ten sposób, jak to miało miejsce w Gdyni - jedna groźna akcja ofensywna Polonii i trzy punkty pojechały do stolicy.

Żeby nie dać się ograć Polonii, Arka musi zagrać bardzo konsekwentnie taktycznie, a napastnicy muszą być przygotowani na to, że w całym meczu może się nadarzyć bardzo niewiele okazji do zdobycia gola i nawet "pół szansy" na bramkę trzeba wykorzystać. Pocieszający jest z pewnością fakt, że do zespołu wracają już w pełni zdrowia Bartosz Karwan i Zbigniew Zakrzewski. Z zespołem pojechał także Marcin Wachowicz, ale o jego przydatności do zadecyduje przed samym meczem trener Michniewicz. Do kadry dołączył także Marcin Budziński, który będzie jedynym przedstawicielem pokolenia młodszych graczy (oprócz Michała Płotki) w naszym zespole.

Transmisję z tego meczu będzie można zobaczyć na antenie kanału Orange Sport.







Poprzedni Następny

 

 

 

 

 

 

SPONSORZY MŁODEJ ARKI

 

 

     

 

 

 

 

 

 

PARTNERZY MEDIALNI

 

 

Arka Gdynia Copyright Arka Gdynia