Sebastian Tyrała może na wiosnę występować na polskich boiskach. 20-letniego piłkarza Borussii Dortmund i kandydata do gry w reprezentacji Polski chce bowiem pozyskać Arka - pisze "Przegląd Sportowy".

Tydzień temu do Niemiec wyjechał drugi trener gdyńskiego zespołu Robert Wasilewski, który przez ten czas przyglądał się Tyrale, a później dołączył do niego wiceprezes Arki ds. sportowych Piotr Burlikowski.

Co prawda wcześniej Burlikowski przyglądał się zawodnikom Floty Świnoujście, Brazylijczykowi Peresowi Benevente i napastnikowi Piotrowi Dziubie, ale z tych transferów raczej nic nie wyjdzie. Natomiast już niedługo powinniśmy poznać efekty ich negocjacji, jakie wczoraj prowadzili w sprawie Tyrały w Dortmundzie.

Ten urodzony w Raciborzu ofensywny pomocnik bądź napastnik mając półtora roku wyjechał z rodzicami do Niemiec i obecnie może poszczycić się występami w reprezentacjach naszych zachodnich sąsiadów do lat 18 i 19. Sebastian odmówił jednak gry w młodzieżowej reprezentacji Niemiec i ta decyzja otwiera mu drogę do reprezentowania biało-czerwonych barw. 20 października Tyrała odebrał w konsulacie w Kolonii polski paszport.

Robert Blesiński, Marcin Domański