TA STRONA UŻYWA COOKIE.
Dowiedz się więcej o celu ich używania. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na korzystanie z cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

statystyki
chignahuapan

Aktualności

img

24.10.2008

Na boisku jak na strzelnicy (Gazeta Wyborcza)

Piłkarze Arki Gdynia w sobotę w meczu z Polonią Bytom spróbują przerwać serię trzech kolejnych przegranych. - Dość porażek, czas się przełamać - mówi Dariusz Ulanowski, który jeśli zagra, pobije rekord liczby występów w Arce. Początek meczu o godz. 19.45.

Arka była rewelacją początku rozgrywek. Gdyński beniaminek grał niezły, skuteczny futbol i plasował się w ścisłej czołówce tabeli. Potem coś w zespole się jednak zacięło, wyjazdowe porażki z Legią Warszawa i Wisłą Kraków można było wkalkulować, jednak przegrane w derbach z Lechią Gdańsk i ostatnia porażka ze Śląskiem Wrocław wprowadziły do zespołu niepokój, tym bardziej że w międzyczasie żółto-niebiescy odpadli jeszcze z Pucharu Polski.

Aby choć trochę odwrócić uwagę piłkarzy od fatalnej passy, sztab szkoleniowy Arki zafundował im wypad do Kolibek, gdzie mogli pościgać się na quadach czy powspinać się w parku linowym. Arkowcy odstresowywali się także na strzelnicy, gdzie podobno wykazali się celnym okiem. - Najlepiej strzelał Bartek Karwan, mam nadzieję, że takiego samego cela będzie miał w meczu z Polonią - śmieje się Dariusz Ulanowski. - Fajnie, że trenerzy nas tam zabrali. Było wesoło i udało nam się przez chwilę oderwać od rzeczywistości, która nie była ostatnio różowa - dodaje.



Dla Ulanowskiego mecz z Polonią będzie szczególny, jeśli zagra, pobije rekord ilości występów w Arce. W ostatniej kolejce popularny "Uli" zagrał po raz 397. wyrównując osiągnięcie Zbigniewa Bielińskiego. - Przyjemnie być rekordzistą, ale to, że Ulanowski będzie bił rekord, nie jest najważniejsze. Dla mnie najważniejsze jest zwycięstwo, które pozwoli nam znów zbliżyć się do czołówki tabeli. Nie chcemy kotłować się w dole z drużynami zagrożonymi spadkiem - tłumaczy Ulanowski.

Do dyspozycji trenera Czesława Michniewicza powinni być Dariusz Żuraw, Marcin Pietroń, Bartosz Karwan i Michał Płotka, którzy doznali lekkich urazów w meczu ze Śląskiem.

Polonia Bytom wcale nie będzie łatwym rywalem. Zespół o najniższym budżecie w ekstraklasie trzeci sezon z rzędu pokazuje, że pieniądze to nie wszystko. Zespół prowadzony przez Marka Motykę gra zrywami: wygra dwa mecze, potem tyle samo przegra. Jeśli wierzyć w prawo serii, to w Gdyni Polonia powinna przegrać, bo po pokonaniu Górnika Zabrze i Cracovii poloniści ulegli w ostatniej kolejce GKS Bełchatów. Polonia nie ma gwiazd, ale arkowcy będą musieli uważać choćby na Grzegorza Podstawka. Były piłkarz Arki w ostatnich czterech meczach zdobył trzy gole.

Łukasz Pałucha







Poprzedni Następny

 

 

 

 

 

 

SPONSORZY MŁODEJ ARKI

 

 

     

 

 

 

 

 

 

PARTNERZY MEDIALNI

 

 

Arka Gdynia Copyright Arka Gdynia