Aktualności
21.08.2008
Salonką do Wodzisławia
Mecz z Piastem Gliwice zbliża się wielkimi krokami. W związku z tym, iż beniaminek z Gliwic zmuszony jest rozgrywać swoje mecze na obiekcie Odry Wodzisław, żółto-niebiescy już dzisiaj wyruszyli w swoją najdalszą podróż.
Aby zminimalizować trudy podróży, drużyna wyjechała dzisiaj pociągiem do Katowic. Do składu podczepiono salonkę*, która jest tylko do dyspozycji trenerów i zawodników.
O 9.30 Czesław Michniewicz zarządził trening, na którym zawodnicy trenowali przede wszystkim kontrataki i stałe fragmenty gry. W zajęciach nie wzięli udziału kontuzjowani już wcześniej zawodnicy oraz Marcin Chmiest, który dopiero wraca do pełni zdrowia. W ostatniej chwili z kadry wypadł też Piotr Bazler, który naciągnął sobie mięsień. W jego miejsce wskoczył Marcin Budziński, który ciągle czeka na debiut w Ekstraklasie.
*Salonka - specjalnie umeblowany, niepodzielony na przedziały, komfortowy wagon kolejowy przeznaczony do dyspozycji wysokich urzędników lub władców. Z reguły w salonkach jest tylko kilka miejsc 7-10 (liczba łóżek), kuchnia oraz łazienka oraz sala z dużym stołem i krzesłami. Salonki PKP są malowane całkowicie na zielono. Salonki nie są używane w ruchu liniowym. Salonki oprócz typowych dla wszystkich wagonów czerwonych świateł oznaczających koniec pociągu mają swiatła niebieskie oznaczające że w wagonie mimo że stoi na bocznicą są ludzie.
Aby zminimalizować trudy podróży, drużyna wyjechała dzisiaj pociągiem do Katowic. Do składu podczepiono salonkę*, która jest tylko do dyspozycji trenerów i zawodników.
O 9.30 Czesław Michniewicz zarządził trening, na którym zawodnicy trenowali przede wszystkim kontrataki i stałe fragmenty gry. W zajęciach nie wzięli udziału kontuzjowani już wcześniej zawodnicy oraz Marcin Chmiest, który dopiero wraca do pełni zdrowia. W ostatniej chwili z kadry wypadł też Piotr Bazler, który naciągnął sobie mięsień. W jego miejsce wskoczył Marcin Budziński, który ciągle czeka na debiut w Ekstraklasie.
*Salonka - specjalnie umeblowany, niepodzielony na przedziały, komfortowy wagon kolejowy przeznaczony do dyspozycji wysokich urzędników lub władców. Z reguły w salonkach jest tylko kilka miejsc 7-10 (liczba łóżek), kuchnia oraz łazienka oraz sala z dużym stołem i krzesłami. Salonki PKP są malowane całkowicie na zielono. Salonki nie są używane w ruchu liniowym. Salonki oprócz typowych dla wszystkich wagonów czerwonych świateł oznaczających koniec pociągu mają swiatła niebieskie oznaczające że w wagonie mimo że stoi na bocznicą są ludzie.
Copyright Arka Gdynia |