Aktualności
01.05.2023
Grała młodzież: Wygrana w CLJ U17
4. liga RWS INVESTMENT GROUP – 28. kolejka
Powiśle Dzierzgoń – Arka II Gdynia 2:1 (1:1)
Bramki: Kowalczyk 22’, Lewandowski 76’ (k.) – Pyrek 11'
Arka II: Łukowicz – Tuliszka, Branicki (75' Żmuda), Skręta, Siekierski – Pieńczykowski (65' Sanocki), Schwartzman – Klimczuk (65' Maczkowski), Pyrek (65' Jaroń), Hebel (35' Jurkiewicz) – Kukuruza
Od początku spotkania z Powiślem Arkowcy osiągnęli przewagę w grze i stwarzali sobie sytuacje do zdobycia gola. W efekcie na otwarcie wyniku nie czekaliśmy długo i nastąpiło to już w pierwszym kwadransie gry. W 11 min. piłka wpadła do siatki po dośrodkowaniu Pyrka z rzutu wolnego, które kompletnie zaskoczyło Pilarza. Gra gospodarzy ograniczała się do ciągłych dośrodkowań, co przez wiele minut przypominało bicie głową w mur, gdyż nie dawało początkowo żadnych rezultatów. Niestety w 22 min. w jednej z akcji po błędzie obrony rywalom udało się zdobyć gola. Remisowy wynik utrzymał się do końca pierwszej części gry.
W drugiej połowie mecz toczył się głównie w środku pola, zaś zapędy ofensywne skutecznie likwidowali obrońcy obu zespołów. W 76 min. po nieroztropnym faulu Maczkowskiego w polu karnym sędzia wskazał na wapno, a okazję na gola zamienił Lewandowski. Łukowicz wyczuł intencję strzelca, jednak uderzenie w jego prawy róg było na tyle silne i precyzyjne, że nie dał on rady wyprzedzić piłki w drodze do bramki. Mimo prób zmiany rezultatu żółto-niebiescy po końcowym gwizdku musieli uznać wyższość rywali.
Kolejnym przeciwnikiem Arkowców będzie Pomezania Malbork, z którą zagramy w Gdyni 3 maja.
Trener Maciej Cieślik:
Szkoda straconych punktów. Niestety o końcowym wyniku zadecydował błąd indywidualny i podyktowany po nim rzut karny. To jednak także kolejna lekcja dla naszych zawodników. Już w środę czeka nas kolejne wyzwanie i mecz z wiceliderem tabeli.
Centralna Liga Juniorów U19 – 25. kolejka
Arka Gdynia – Pogoń Szczecin U19 0:4 (0:2)
Bramki: Albiński 18', Gołębiewski 3 (21', 50', 67')
Arka U19: Gołoś – Jasiński, Nawrocki, Mikulski, Capar (80' Siekierski), Predenkiewicz, Zieliński (60' Galiński), Romanik (67' Górecki), Marek (60' Jurkiewicz), Gnabasik (60' Adrian Łyszkiewicz-Dustet), Abbott (60'Kukuruza)
Czerwona kartka: Nawrocki 63’
Arkowcy swoje okazje stworzyli na początku spotkania. W 8 min. po składnej akcji Gnabasik z lewej strony idealnie zagrał na głowę Abbotta, lecz ten uderzył nad poprzeczką. Trzy minuty później podanie z bocznej strefy Predenkiewicza trafiło do Marka, lecz jego uderzenie nie trafiło w światło bramki.
Dobre złego początki, można by rzec – w 18 min. Albiński wbiegł z piłką z prawej strony i strzałem tuż przy słupku wyprowadził Pogoń na prowadzenie. Chwilę później rywale podwyższyli rezultat. W 21 min. zbyt lekkie wybicie Arkowców skutkowało celnym uderzeniem Gołębiewskiego. Dwubramkowa przewaga utrzymała się do przerwy.
Pięć minut po wznowieniu gry po przegranym pojedynku 1 na 1 w polu karnym futbolówka trafiła do Gołębiewskiego, który z 6 metrów nie dał szans bramkarzowi Arki i zdobył swojego drugiego gola. W 63 min. żółto-niebieskich spotkało podwójne nieszczęście. Sędzia wskazał na wapno po faulu Nawrockiego i ukarał naszego zawodnika czerwoną kartką. Do piłki podszedł Gołębiewski i dopełnił swojego hattricka. To wyraźnie nie był dzień podopiecznych Roberta Wilczyńskiego, którzy musieli uznać wyższość rywali.
Kolejnym przeciwnikiem naszych piłkarzy będzie Miedź Legnica.
Trener Robert Wilczyński:
– Szkoda, że nie udało się złapać serii wygranych po zwycięstwie w Warszawie. Mieliśmy swoje 15 minut dobrej gry, lecz to za mało. Dzisiaj nic nie wychodziło i nie zasłużyliśmy na wygraną.
***
Centralna Liga Juniorów U17 – 26. kolejka
Arka Gdynia U17 – FASE Szczecin 3:0 (1:0)
Bramki: Sawicki 35', Artur Łyszkiewicz-Dustet 62', Vereschuk 77'
Arka U17: Chyb – Ozimek, Elwart, Vereschuk, Barbugli (86' Kozoduj), Bełz (76' Piotrowski), Artur Łyszkiewicz-Dustet, Laszczyk (82' Kowalski), Kolasa (71' Stępień), Raczyński (80' Gozdecki), Sawicki (80' Stenka)
Spotkanie z FASE Szczecin lepiej rozpoczęli przyjezdni, którzy stwarzali zagrożenie pod bramką Arki. Dobra gra obronna i znakomite interwencje w bramce Chyba ustrzegły podopiecznych trenera Krzysztofa Janczaka przed utratą gola. W 35 min. to Arkowcy wyprowadzili skuteczny cios. Wynik spotkania otworzył Sawicki, który urwał się obrońcom i przelobował wybiegającego bramkarza. Jednobramkowe prowadzenie utrzymało się do przerwy.
W drugiej połowie Arkowcy uskrzydleni prowadzeniem przejęli inicjatywę i stwarzali sobie kolejne dogodne sytuacje bramkowe. W 62 min. po składnej akcji wynik podwyższył Artur Łyszkiewicz-Dustet. Dokładnie kwadrans później żółto-niebiescy pozbawili gości złudzeń o osiągnięciu w Gdyni dobrego rezultatu. Odbitą przez bramkarza piłkę dobił Vereschuk. Arkowcy do końca kontrolowali mecz i nie pozwolili przeciwnikowi na zdobycie choćby honorowej bramki.
Kolejnym rywalem naszych zawodników będzie Odra Opole.
Trener Krzysztof Janczak:
– Ogromne brawa dla chłopaków. Wygraliśmy bardzo ważny mecz z dobrym zespołem. Początek w naszym wykonaniu nie był idealny – za łatwo oddaliśmy pole gry rywalom. Na szczęście bardzo skutecznie zagraliśmy w grze obronnej, a w bramce świetnie spisywał się Chyb. Bramka w 35 min. na pewno dała pewności zespołowi. Wyraźnie przełożyło się to na naszą grę w drugiej połowie, gdzie oprócz strzelenia dwóch bramek przejęliśmy inicjatywę w meczu.
mu
Copyright Arka Gdynia |