Aktualności
17.04.2023
Grała młodzież: Remisy juniorów
Dwa remisy i porażka - to dorobek młodych zespołów Arki w miniony weekend.
4. liga RWS INVESTMENT GROUP – 26. kolejka
MKS Władysławowo – Arka II Gdynia 2:0 (1:0)
Bramki: Dawidowski 13’, Bizewski 78’.
Arka II: Molenda – Czarnecki (30' Tuliszka), Rusnak, Skręta, Jaroń (75' Buczyło), Bednarski, Schwartzman, Klimczuk (46' Pieńczykowski), Pyrek (46' Hebel), Belim (46' Maczkowski), Marcus da Silva.
W spotkaniu zespołów znajdujących się w sąsiedztwie tabeli lepsi okazali się gospodarze. Arkowcy nie wykorzystali kilku swoich szans, a zarówno w pierwszej, jak i w drugiej części meczu nie ustrzegli się błędów, które kosztowały stratę goli. Tym samym po 25 rozegranych kolejkach zajmują 10. pozycję z dorobkiem 39 punktów.
Szansą na powetowanie porażki będzie najbliższe spotkanie w Gdyni z GKS-em Kolbudy.
Trener Maciej Cieślik:
– Ponieśliśmy, niestety, zasłużoną porażkę. Popełniliśmy błędy w obronie, jakich w piłce seniorskiej popełniać nie można. Mając przewagę w posiadaniu piłki, a w drugiej połowie nawet po zamknięciu przeciwnika długimi okresami na własnej połowie, nie potrafiliśmy wykorzystać stworzonych sytuacji, co skończyło się porażką. Punktów musimy więc szukać w następnym meczu przed własną publicznością.
Centralna Liga Juniorów U19 – 23. kolejka
Arka Gdynia U19 – Wisła Kraków 1:1 (1:1)
Bramki: Mikulski 42' (k.) - Bartoń 34
Arka U19: Gołoś – Jasiński, Górecki, Mikulski, Siekierski, Predenkiewicz (80' Łyszkiewicz-Dustet), Zieliński (46' Galiński), Romanik, Marek (55' Krause), Gnabasik (55' Kukuruza), Szymański (46' Abbott)
Arkowcy dobrze rozpoczęli spotkanie z Wisłą. Pierwszą okazję w polu karnym stworzyli już w 5. minucie. Kilka chwil później po zgraniu Szymańskiego strzelał Zieliński, jednak jego uderzenie zostało zablokowane. Goście po raz pierwszy zatrudnili naszego golkipera po uderzeniu z około 20 metrów. W 14. minucie powinno być 1:0 dla Arki. Po rzucie rożnym Zieliński zagrał na 30 metr do Mikulskiego, ten dograł piłkę idealnie na głowę Marka, który z bliskiej odległości nie trafił głową do bramki. Kilka minut później podopieczni trenera Roberta Wilczyńskiego ponownie stanęli przed stuprocentową szansą. Po podaniu Jasińskiego, Szymański wyszedł sam na sam z bramkarzem i próbował uderzyć lobem, jednak bramkarz odbił piłkę.
Jak mówi stare piłkarskie porzekadło - niewykorzystane sytuacje lubią się mścić. Mimo, iż do 34. minuty Gołoś był praktycznie bezrobotny, to po niedokładnym podaniu, po wznowieniu gry jednego z kolegów z obrony i przejęciu piłki przez rywali, musiał wyciągać piłkę z bramki. Na odpowiedź nie trzeba było długo czekać, bo do 42 minuty. W polu karnym sfaulowany został Szymański, a jedenastkę na gola zamienił Mikulski.
W drugiej części gry mimo kilku okazji z obu stron, wynik nie zmienił się. Warto jednak odnotować dwie dobre interwencje Gołosia. Pierwszą z nich było uderzenie z pięciu metrów koło słupka, drugą zaś obrona po uderzeniu głową z bliskiej odległości.
Arkowcy z kolei najbliżsi szczęścia byli w 69. minucie, kiedy to pięknym rajdem popisał się Galiński, lecz jego uderzenie z 20 metrów po rykoszecie przeleciało minimalnie obok bramki.
Po tym meczu żółto-niebiescy z dorobkiem 35 punktów zajmują 9. miejsce. Ich najbliższym rywalem, z którym zmierzą się na wyjeździe, będzie Legia Warszawa.
Trener Robert Wilczyński:
– Trzeba szanować zdobyty punkt. Pierwszą połowę należała do nas. Później jednak planowe zejście Szymańskiego i Zielińskiego pod kątem gry w pierwszym zespole zmieniło obraz gry i to goście stworzyli wtedy więcej sytuacji bramkowych.
***
Centralna Liga Juniorów U17 – 25. kolejka
Arka Gdynia U17 – Pogoń Szczecin 1:1 (0:0)
Bramki: Elwart 66' – Paryzek 46'
Arka U17: Chyba – Ozimek, Elwart, Vereschuk, Barbugli (82' Kozoduj), Bełz (78' Stenka), Łyszkiewicz-Dustet (71' Piotrowski), Laszczyk, Kolasa (62' Stępień), Gohlike (55' Gozdecki), Sawicki
Od początku pierwszej połowie meczu Arki z Pogonią przewagę posiadali goście, którzy stwarzali groźne sytuacje pod bramką strzeżoną przez Chyba. Obrona Arkowców grała jednak skutecznie i nie pozwoliła rywalom na zdobycie bramki. W ostatnim kwadransie tej części gry spotkanie wyrównało się.
Zaraz po zmianie stron i powrocie na boisko strzał z dystansu dał rywalom prowadzenie. Żółto-niebiescy nie podłamali się i starali się odrobić stratę. W 66. minucie po rzucie rożnym Elwart zdobył bramkę wyrównującą. Do końca meczu obydwa zespoły starały się przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę, jednak do końcowego gwizdka arbitra sztuka ta nie udała się żadnemu zespołowi.
Po tym meczu Arkowcy zajmują 13. pozycję w tabeli z dorobkiem 20 punktów. W kolejnym meczu zmierzą się na wyjeździe z Chrobrym Głogów.
Trener Krzysztof Janczak:
– Musimy docenić ten punkt. Na pewno w pierwszej połowie zagraliśmy niewystarczająco odważnie. Strata gola minutę po rozpoczęciu drugiej połowy boli, ale ważne że zespół nie złożył broni i walczył do końca. Bramka na 1:1 dała nam jeszcze więcej pewności. Szkoda dwóch dobrych sytuacji w końcówce – w 77. i 90. minucie – gdyż mogliśmy wygrać to spotkanie i pokusić się o komplet punktów.
mu
Copyright Arka Gdynia |