Aktualności
03.10.2022
Grała młodzież: Zabrakło skuteczności
Młodzieżowe zespoły Arki rozegrały w miniony weekend mecze, które jednak nie przekłuły się na okazałe zdobycze punktowe. Okazje były jednak zabrakło skuteczności i pozostał niedosyt.
4. liga RWS INVESTMENT GROUP – 11. kolejka
Arka II Gdynia – Grom Nowy Staw 0:2 (0:1)
Bramki: Borowski 45’, Panek 68’
Kartki: Memić, Kukuruza, Przyborowski
Arka: Molenda – Capar, Schwartzman, Memić, Skręta – Rusnak, Romanik (75’ Tuliszka) – Przyborowski, Klimczuk, Kukuruza – Abott (60’ Gnabasik)
Spotkanie z Gromem miało wyrównany przebieg. Piłkarze z Nowego Stawu byli zespołem dobrze zorganizowanym, a zdobycie bramek umożliwiło im błędy w kryciu po dośrodkowaniach. Gościom udało się zdobyć prowadzenie tuż przed przerwą. Na listę strzelców wpisał się Borawski. W drugiej połowie prowadzenie podwyższył Panek w 68 min.
Arkowcy dążyli do wyrównania, lecz ich próby nie przyniosły efektów. Najlepszej okazji nie wykorzystał dobrze prezentujący się na boisku Rusnak, który był wyróżniającym się zawodnikiem w ekipie trenera Macieja Cieślika.
Po tej kolejce żółto-niebiescy z dorobkiem 17 punktów zajmują w tabeli 8. miejsce. W kolejnej rundzie zmierzą się na wyjeździe z Jaguarem Gdańsk.
Trener Maciej Cieślik:
– Rozegraliśmy dobre spotkanie i ambitnie dążyliśmy do zmiany wyniku. Dziś jednak nie byliśmy w stanie tego dokonać bo zabrakło wykończenia.
Centralna Liga Juniorów U19 – 8. kolejka
Wisła Kraków – Arka Gdynia 1:1 (1:1)
Bramki: Gruszecki 40’ – Siekierski 7’
Kartki: Górecki, Jasiński, Zieliński
Arka U19: Gołoś – Jasiński, Górecki, Mikulski, Siekierski, Krause (73' Puścikowski), Zieliński, Jurkiewicz (46' Marek), Łyszkiewicz-Dustet (85' Baranowski), Babś (70' Galiński), Szymański (80' Kukuruza)
Spotkanie zaczęło się dobrze dla Arkowców. W 7 min. Krause dośrodkował na pierwszy słupek. Tam głową uderzał Siekierski. Piłkę z linii wybił jednak zawodnik gospodarzy. Chwilę później w bliźniaczej akcji po rzucie rożnym Siekierski zdecydował się na uderzenie nogą i wtedy futbolówka zatrzepotała już w sieci. Kolejną wyśmienitą sytuację żółto-niebiescy stworzyli sobie w 34 min., kiedy Jurkiewicz dograł piłkę do ustawionego w polu karnym Szymańskiego. Strzał tego drugiego niestety minął światło bramki.
Gospodarze wyrównali w 40 min. po stracie piłki w połowie boiska i akcji zakończonej strzałem z bliskiej odległości.
W drugiej połowie podopieczni Roberta Wilczyńskiego stworzyli sobie sytuacje pod koniec spotkania. W 81 min. Kukuruza po akcji lewą stroną zmierzył się sam na sam z bramkarzem, lecz uderzył zbyt lekko. Dogodną sytuację miał również Marek, który uderzał z 16 metrów. Próba ta została jednak zablokowana. W 88 min. wydawało się, że tym razem piłka musi wpaść do siatki po uderzeniu Puścikowskiego głową w samo okienko, jednak i tym razem udało się wyjść obronną ręką bramkarzowi Wisły. Gospodarze z kolei stwarzali sobie największe zagrożenie po rzutach rożnych, ale również ich próby nie przyniosły zmiany rezultatu.
Arkowcy z dorobkiem 7 punktów zajmują 13. miejsce w tabeli. W środę czeka ich zaległe spotkanie 7. kolejki z Lechem Poznań, zaś w kolejnej rundzie w weekend zmierzą się w Gdyni z Legią Warszawa.
Trener Robert Wilczyński:
– Delikatna roszada w ustawieniu pozwoliła nam stworzyć dziś kilka bardzo dobrych sytuacji. Nasza gra w defensywie uległa znacznej poprawie, co pozwoliło nam zdobyć 1 punkt. Trzeba go szanować. Teraz odrabiamy zaległości i kolejny mecz czeka nas już w środę. Będziemy chcieli podtrzymać dobrą passę w meczach u siebie.
Centralna Liga Juniorów U17 – 8. kolejka
Arka Gdynia – Rekord Bielsko Biała 1:1 (1:0)
Bramki: Siemko 34’ – Pieniądz 90’+3
Kartki: Sawicki, Elwart
Arka U17: Lewandowski – Kotowicz, Elwart, Dustet (82' Król), Barbugli, Bełz, Piotrowski, Laszczyk (60' Kozoduj), Kolasa (75' Wałdowski), Siemko, Sawicki (55' Ozimek)
Od początku pierwszej połowy Arkowcy ruszyli na swojego rywala i stworzyli kilka dobrych sytuacji strzeleckich. Swoje okazje mieli Sawicki, Laszczyk i Siemko. Niestety ich próby minimalnie mijały bramkę rywali.
W 19 min. goście wykonywali rzut karny po zagraniu ręką w polu karnym, jednak próba okazała się niecelna. W 34 min. strzał nie do obrony Siemko dał prowadzenie podopiecznym trenera Krzysztofa Janczaka. Takim rezultatem zakończyła się pierwsza połowa.
W drugiej odsłonie obydwie ekipy stworzyły sobie sytuacje bramkowe. Piłkarze Rekordu z akcji uderzali w poprzeczkę i słupek, z kolei Arkowcy trafili w poprzeczkę w 72 min., kiedy to rzut karny wykonywał Siemko. Dobre okazje mieli również Ozimek i Wałdowski. Remis w ostatniej doliczonej minucie dało gościom celne trafienie z dystansu.
Żółto-niebiescy z dorobkiem 8 punktów zajmują 12 miejsce w tabeli. W spotkaniu 9. kolejki Arkowcy zmierzą się na wyjeździe z Pogonią Szczecin.
Trener Krzysztof Janczak:
– Utrata bramki w ostatniej minucie boli tym bardziej, że stworzyliśmy sobie kilka dogodnych sytuacji na podwyższenie wyniku. Niestety brak skuteczności oraz chwila dekoncentracji w końcówce meczu kosztowały nas utratę zwycięstwa.
mu
Copyright Arka Gdynia |