TA STRONA UŻYWA COOKIE.
Dowiedz się więcej o celu ich używania. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na korzystanie z cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

statystyki
chignahuapan

Aktualności

img

20.05.2008

Wszystko zależy od... Warty

Tytuł może być trochę prowokujący, tak naprawdę przede wszystkim nasi piłkarze muszą wygrać obydwa spotkania, by zachować realne szanse na awans - przy każdej stracie punktów pozostają szanse matematyczne. Jednak przy założeniu, że arkowcy zdobędą komplet punktów w dwóch ostatnich meczach, to właśnie piłkarze z Poznania mogą najbardziej pomóc żółto-niebieskim w awansie. Grają bowiem dwa mecze z drużynami bezpośrednio walczącymi o awans - co więcej, zdobycie przez Wartę nawet punktu w każdym z tych dwóch meczów, praktycznie zapewnia Arce awans.

Aktualnie tabela drużyn, które walczą o awans do ekstraklasy, który gwarantuje drugie i trzecie miejsce przedstawia się tak.

2. Znicz Pruszków 32 61 53-26
3. Piast Gliwice 32 59 43-21
4. Śląsk Wrocław 32 58 50-28
5. Arka Gdynia 32 58 58-28

Do rozegrania pozostały dwie kolejki:

33. kolejka:
Piast Gliwice - GKS Jastrzębie
Śląsk Wrocław - Lechia Gdańsk
Znicz Pruszków - Warta Poznań
Arka Gdynia - Odra Opole

34. kolejka:
Warta Poznań - Śląsk Wrocław
Polonia Warszawa - Piast Gliwice
Podbeskidzie Bielsko-Biała - Znicz Pruszków
Motor Lublin - Arka Gdynia

Przy równej ilości punktów o miejscu w tabeli w pierwszej kolejności decyduje bilans spotkań bezpośrednich. Ten Arka ma korzystny tylko z Piastem, którego po porażce 1:3 w Gliwicach pokonała u siebie 2:0. Języczkiem u wagi jest w tym wypadku bramka strzelona na wyjeździe. Ujemny bilans bezpośredni nasi piłkarze mają ze Śląskiem Wrocław, z którym zremisowali u siebie 1:1, a na wyjeździe ponieśli porażkę 0:2. By Arka mogła wyprzedzić, Śląsk lub Piasta każdy z tych klubów musi w dwóch ostatnich meczach stracić punkty.

Do Znicza Arka traci trzy punkty. Bezpośredni bilans spotkań z tym rywalem jest remisowy (zarówno w Pruszkowie jak i w Gdyni padły remisy 2:2). W takiej sytuacji, gdy zajmowane przez drużyny miejsce decyduje o awansie lub grze w meczach barażowych, organizowany jest dodatkowy mecz na neutralnym obiekcie.

Co ciekawe, mimo że tylko z jednym rywalem bilans Arki jest niekorzystny, to gdy nasi piłkarze po sezonie zrównają się punktami z więcej niż jednym przeciwnikiem, wówczas decydować będzie mała tabelka. A tu gdynianie w każdym układzie są na przegranej pozycji. Jedynie w konfrontacji ze Zniczem i Piastem Arka zajmuje drugie miejsce, jednak taki układ jest niezwykle mało prawdopodobny, gdyż przy dwóch zwycięstwach Arki, Piast musiałbym zdobyć pięć punktów, co jest niemożliwe.

Piast 6 5-5
Arka 5 7-7
Znicz 5 6-6

We wszelkich innych układach Arka zajmuje miejsce, które pozostawia ją w nowej I lidze na przyszły sezon.

Śląsk 7 4-4
Znicz 5 7-5
Arka 3 5-7

Śląsk 8 5-2
Piast 4 4-5
Arka 4 4-6

Śląsk 11 6-5
Znicz 8 9-7
Piast 7 6-7
Arka 6 10-12

Śląsk Wrocław w najbliższej kolejce gra u siebie z Lechią Gdańsk, która w zeszłej serii spotkań zapewniła sobie awans. Choć wszyscy pamiętamy spotkanie sprzed dwóch lat, gdy zdegradowana Polonia Warszawa spychała Arkę do barażów, trudno przypuszczać by będący już na wakacjach gdańszczanie zabrali punkty zdeterminowanym gospodarzom. W tej sytuacji kluczowy mecz odbędzie się w Poznaniu przy Bułgarskiej z Wartą. Poznaniacy z drużyn ścisłej czołówki pokonali w tym sezonie u siebie Znicz Pruszków, zremisowali natomiast z Arką i Polonią Warszawa. Nikt nie odniósł w Poznaniu łatwego zwycięstwa. Piast męczył się do 90. minuty. Lechia najpierw przegrywała, potem długo remisowała, by zwycięską bramkę zdobyć na osiem minut przed końcem. Niestety w dwóch ostatnich spotkaniach Warty nie zagra jej najlepszy zawodnik Tomasz Magdziarz, który w 28 występach w tym sezonie zdobył osiem bramek. Problemem Warty może być także lokalizacja meczu na stadionie Lecha, piłkarze Warty często podkreślają, że źle gra im się przy praktycznie pustych trybunach. Śląsk nie gra ostatnio szczególne efektownie. W ostatnich trzech kolejkach zdobył tylko dwie bramki. W ostatnich minutach dał sobie wydrzeć remis w Warszawie i zwycięstwo u siebie nad Odrą Opole.

W wypadku Piasta sytuacja jest podobna - także potrzebujemy straty jednego punktu. To będzie jednak o to łatwiej, gdyż gliwiczanie mają znacznie trudniejszych rywali. O ile o zwycięstwo nad GKS-em Jastrzębie, który ostatnio regularnie oddaje punkty kandydatom do awansu powinno być w miarę łatwo (choć to w końcu derby), to o zwycięstwo w Warszawie będzie niezwykle ciężko. Polonia pokonała u siebie całą ścisłą czołówkę tabeli (Śląsk, Lechia, Znicz). Poniosła dwie porażki - z Arką i Podbeskidziem.

Po przegranym meczu z Lechią niespodziewanie twardo walczyć o awans musi także Znicz Pruszków i wcale nie jest pewne, że klub z Mazowsza zajmie na koniec miejsce premiowane promocją. Ratunkiem jest fakt, że przy jednej porażce i jednoczesnym komplecie zwycięstw Arki i Śląska mała tabelka winduje Znicz na trzecie miejsce w tabeli. Jednak Pruszkowianie to dziwna drużyna. Doskonale gra na wyjazdach, gorzej u siebie. W ostatniej kolejce Znicz zmierzy się z grającym w pełnym składzie Podbeskidziem, które w tej rundzie jeszcze nie straciło punktów na własnym boisku. Ważne, by pruszkowianie stracili punkty. Mniejsze znaczenie ma ich ilość, bo bez względu na to czy Podbeskidzie wygra, czy padnie remis, konieczna będzie jeszcze jakakolwiek strata punktów przez Znicz w spotkaniu u siebie z... Wartą. W rundzie jesiennej poznaniacy wygrali przy Drodze Dębińskiej 2:1.







Poprzedni Następny

 

 

 

 

 

 

SPONSORZY MŁODEJ ARKI

 

 

     

 

 

 

 

 

 

PARTNERZY MEDIALNI

 

 

Arka Gdynia Copyright Arka Gdynia