Aktualności
07.02.2020
Trenerzy po meczu Arka Gdynia - Cracovia
Trener Probierz na pomeczowej konferencji cieszył się z trzech zdobytych punktów i podkreślał, że nie przyszły one łatwo. Trener Rogić żałował, że żółto-niebieskim zabrakło dziś nieco szczęścia, zwłaszcza, że mecz nie należał do najłatwiejszych. Podkreślał jednak, że najważniejsze będą dopiero najbliższe mecze z rywalami do utrzymania w lidze.
Michał Probierz (Cracovia):
- Zawsze początek rundy jest trudnym spotkaniem, bo nie wiadomo czego można oczekiwać. Po zgrupowaniu byliśmy nastawieni optymistycznie, wiedzieliśmy że zawodnicy którzy przyszli do klubu podnieśli jakość zespołu.
Takie mecze trzeba wygrywać, tym zwycięstwem pokazaliśmy klasę. Trzeba nie tracić, a zdobywać bramki, zwłaszcza a trudnym terenie. Arka jest bardzo groźnym zespołem. Widać to było na początku zwłaszcza po dwóch stałych fragmentach gry.
Nie utrzymywaliśmy się przy piłce. Loshaj nie był dziś zawodnikiem wyróżniającym się tak, jak był wcześniej. Thiago dał dobrą zmianę. Jest grupa zawodników, którzy grali dobrze w sparingach, która jest gotowa żeby grać.
Teraz zawodnicy dostali 2 dni wolnego. Mieliśmy komplikacje z mikrocyklem. Zawodnicy mogą teraz nieco odpocząć. Po pierwszych meczach są niewiadome. Dla nas dziś najważniejsze są 3 punkty.
Często mówię, żeby na początku grudnia i na końcu października podać terminarz. To nie jest takie trudne, żeby wiedzieć kiedy kupować bilety. Aby zawodnicy, wiedzieli, kiedy kupować bilety i jak to rozplanować. Mieliśmy ostatni sparing w sobotę, zawodnicy praktycznie nie mieli wolnego. Testosteron buzuje u piłkarzy. Moi zawodnicy pokazali jednak są profesjonalistami. Teraz odpoczną 2 dni, również od nas od trenerów. Współczuję żonom, które słyszą od piłkarzy, że cały czas przebywają ze mną.
Arka była dziś nieco szybsza. Przegrywaliśmy pojedynki, potem nieco się to wyrównało. Nie mogliśmy zamknąć tego meczu, a powinniśmy byli zrobić to - to był problem. Pierwszym w tabeli chciałbym być w maju. Mamy bardzo szeroka kadrę i chwała profesorowi Filipiakowi, że jest ona silna.
Aleksandar Rogić (Arka):
- Zawsze pierwszy mecz po przerwie jest spotkaniem trudnym. Myślę, ze dobrze rozpoczęliśmy to spotkanie. Stworzyliśmy sobie więcej sytuacji bramkowych niż przeciwnik. Myślę wręcz, że nie mieliśmy dzisiaj szczęścia. Tyle. Gratulacje dla Cracovii za zwycięstwo. Życzymy im powodzenia w dalszej części sezonu. Teraz musimy się skupić na najbliższych 3 spotkaniach. To będą kluczowe mecze, które mogą sprawić czy zostaniemy w lidze.
Tegotygodniowe przygotowania były dla nas niezbyt szczęśliwe. Byłem tylko na jednym treningu zespołu z uwagi na chorobę, Młyński rozchorował się dziś w nocy i nie mógł wystąpić. Rano musiałem więc dokonać zmian – postawić na Marciniaka z prawej strony, Kubę Wawszczyka na lewej i dać szansę debiutu Mihajloviciowi, dla którego było to pierwszy mecz od 7 miesięcy. Jak powiedziałem na konferencji prasowej, znam go bardzo dobrze. Dziś zrobił dobre wrażenie, pokazał swoje umiejętności techniczne. Oczekuje jednak z czasem jeszcze więcej jakości, gdyż wiem, że stać go na to.
Proszę, skończmy z pytaniami o to, jak się pracuje w klubie. Ja nie mam żadnych problemów. Zarobki są na czas. Mamy wszystkie warunki żeby pracować i tyko tego potrzebujemy. Nie widzę powodu, dla którego od 3 dni odpowiadam na tego typu pytania. Musimy być skupieni na grze, jeśli coś będzie nie tak poza istotnymi granicami, co sprawiłoby że nasze skupienie jest zaburzone, będę pierwszym, który wyjdę i będę o tym mówił. Do tego czasu proszę o niezadawanie tego typu pytań.
notował: MU
Copyright Arka Gdynia |