Aktualności
20.10.2019
Piłkarze po meczu derbowym
Do tej pory to Lechia wyrywała Arce punkty w ostatnich minutach spotkań, lub w czasie doliczonym. Tym razem to Arka zdobyła gola na 2:2 w setnej minucie gry!
Tak wywalczone punkty w debiucie nowego szkoleniowca, powinny dać wiatr w żagle przed dalszą walką o wyjście ze strefy spadkowej.
Jakub Wawszczyk :
Nie ukrywam, że jednym z marzeń było właśnie wystąpienie w takim spotkaniu derbowym przeciwko Lechii na stadionie przy ul. Olimpijskiej.
Z perspektywy meczu wielka szkoda, że nie udało się odnieść zwycięstwa. W pierwszej połowie mieliśmy dwie kapitalne sytuacje do strzelenia bramek, niestety się nie udało. Mógł ten mecz potoczyć się zupełnie inaczej, gdybyśmy wykorzystali te sytuacje, ale trzeba szanować ten punkt, ponieważ wyszliśmy z kryzysowej sytuacji, jakim był niekorzystny wynik i dwie szybko stracone bramki.
Możliwość walki z takimi zawodnikami jak Lukas Haraslin, Artur Sobiech, Flavio Paxiao to ciekawe przeżycie. Lukas jest chociażby reprezentantem swojego kraju i dzięki takim zawodnikom widzę nad czym muszę jeszcze popracować.
Moim celem jest wyciąganie wniosków z każdego rozegranego meczu – brakuje mi jeszcze czasami boiskowego spokoju, żeby spokojnie przyjąć, zagrać lepszą piłkę, ale to przyjdzie z czasem. Sam od siebie też nie chcę wymagać rzeczy, które są poza moim zasięgiem - chcę skupić się na tym by po prostu grać i dawać z siebie maksimum.
Luka Marić :
Hierarchia jest ustalona, byłem w gotowości by wejść na to spotkanie i zastąpić Freda Helstrupa - uważam, że wykonałem swoją pracę naprawdę solidnie.
Cieszy mnie fakt, że rozegrałem dobre spotkanie, ale jak w każdym zespole - obronę zaczyna się od napastnika, a tutaj jako zespół wykonaliśmy całkiem dobrą robotę - szczególnie w momencie, w którym udało się odrobić stracone bramki.
Naszym celem jest wyjście z miejsca spadkowego. Każdy zdaję sobie z tego sprawę i te stracone bramki jeszcze bardziej nas zmotywowały do działania. Uwierzyliśmy w pozytywny rezultat, gdy strzeliliśmy bramkę kontaktową i z perspektywy drugiej połowy remis to dobry rezultat.
Nie wiem natomiast, czy zagram w następnym spotkaniu wyjazdowym ze Śląskiem Wrocław. Poczułem rwący ból w nodze, aczkolwiek musimy zrobić dokładniejsze badania i wtedy będzie wszystko jasne.
Sama otoczka spotkania i kibice swoim dopingiem pomogli mi stanąć na nogi i dalej walczyć w tym spotkaniu i za to serdecznie im dziękuję.
rozmawiał: Arkadiusz Chomicz
SPONSOR MECZU DERBOWEGO
Copyright Arka Gdynia |