Aktualności
06.10.2019
CLJ: Nieudany weekend SI Arka
Piłkarze SI Arka nie poprawili swojej sytuacji w rozgrywkach. Obydwa zespoły nie dopisały w 8. kolejce żadnego punktu do swojego dorobku.
Centralna Liga Juniorów U17 - 8. kolejka
SI Arka Gdynia - Lechia Gdańsk 1:2 (0:1)
Bramki: Plackowski 86' - Urbański 25', Andrasz 70'
SI Arka: Gołoś - Skrobański, Galiński (61' Luchowski), Predenkiewicz (70' Puścikowski), Krause, Jasiński (46' Plackowski), Baranowski, Zieliński (46' Dustet), Bojarczuk (79' Krasiński), Czyż (70' Posmyk), Capar
Żółte kartki: Galiński, Krause
Runda rewanżowa zaczęła się dla piłkarzy SI Arka od porażki z Lechią Gdańsk. Jedyną bramkę w pierwszych 45 min. zdobyli goście. W 25 min. Gołosia pokonał Urbański. Pierwszą połowa była nerwowa w wykonaniu Arkowców, co paraliżowało aspiracje naszego zespołu.
Drugą część gry podopieczni Dariusza Ulanowskiego rozpoczęli dużo bardziej odważnie. W połowie udało się stworzyć kilka dogodnych okazji pod bramką rywala, brakowało jednak konkretów w postaci goli. Lechia próbowała swoich szans w kontrach. W dwóch z nich od utraty gola ratował nasz zespół Gołoś. Gdy wydawało się, że bramka dla żółto-niebieskich wisi w powietrzu nasi piłkarze popełnili katastrofalny w skutkach błąd. Podanie trafiło do przeciwnika, który przechwycił piłkę i w sytuacji sam na sam podwyższył prowadzenie. Arkowcy zdobyli kontaktową bramkę na 5 min. przed zakończeniem regularnego czasu gry. Jej autorem był Plackowski. Niestety, na więcej nie starczyło już czasu.
Centralna Liga Juniorów U15 - 8. kolejka
SI Arka Gdynia - Warta Poznań 0:2 (0:1)
Bramki: 18', 80'+4
SI Arka: Depka (65' Semmerling), Buczyło (50' Wilczyński, 65' Jaroń), Miotk, Maczkowski, Jurkiewicz, Branicki (60' Siepetowski), Lipiński, Elwart, Staniszewski, Abbott, Żmuda (55' Starnawski)
Pierwsza połowa spotkania z Wartą opierała się na walce obydwu zespołu i tym, kto kogo przełamie. Niestety żółto-niebiescy popełnili jeden błąd, który kosztował ich utratę bramki w 18 min. Najlepszą okazję dla naszego zespołu miał Abott. Po zagraniu prostopadłej piłki przez Jurkiewicza znalazł się on w sytuacji sam na sam z bramkarzem gości, jednak to golkiper Warty wyszedł z tej akcji obronną ręką.
W drugiej połowie podopieczni trenera Marka Leszczyńskiego grali jeszcze bardziej agresywnie i starali się doprowadzić do zdobycia bramki wyrównującej. Niestety nie przekładało się to na stwarzanie sytuacji podbramkowych. Arkowcom brakowało dokładności w rozegraniu piłki i spokoju w podejmowaniu kluczowych decyzji. Tym samym nie udało się zbudować akcji, która zakończy się bramką. Sztuka ta w doliczonym czasie powiodła się "Zielonym", którzy podwyższyli rezultat w 4 min. doliczonego czasu gry. W walce o ligowe punkty Arkowcy wybiorą się teraz do Poznania, gdzie w kolejnej kolejce mierzyć się będą z liderem tabeli - Lechem Poznań.
Trener Marek Leszczyński po meczu:
- Przegrywaliśmy mecz i nasze szanse na utrzymanie CLJ U15 są już tylko matematyczne. Cieszy fakt, że zespół zaczął grać zdecydowanie agresywniej w odbiorze piłki, niż miało to miejsce w pierwszych siedmiu spotkaniach. Niestety skuteczność jest na tym samym, niewystarczającym poziomie. Pracujemy dalej nad charakterem, aby gra w lidze centralnej zaprocentowała w postaci dalszego rozwoju zawodników. Za tydzień jedziemy do lidera by zmierzyć się z poznańskim Lechem.
Copyright Arka Gdynia |