Aktualności
21.09.2019
Piłkarze po wygranej z ŁKS-em Łódź
Arkowcy odneśli pierwsze wyjazdowe zwycięstwo i uczcili urodziny Pavelsa Steinborsa. Zwycięski debiut zaliczyło trzech zawodników: Jakub Wawszczyk, Jakub Wilczyński i Nando.
Jakub Wilczyński :
Debiut w Ekstraklasie był jednym z wielu moich marzeń. Dzisiaj te marzenie się ziściły - zadebiutowałem.
Jeśli chodzi o wrażenie po dzisiejszym spotkaniu, to jestem bardzo szczęśliwy i mam nadzieję, że przyniesie to efekty do dalszej cięższej pracy.
Humory w naszym zespole dopisują, są bardzo dobre. Musimy przede wszystkim pokazać teraz, że potrafimy grać, potrafimy zdobywać bramki i oczywiście wygrywać.
Mogłem wyjść sam na sam z bramkarzem ŁKS-u, ale nie zrozumiałem się nieco z “Jankesem” (czyt. Maciej Jankowski). Myślałem, że zagra prostopadle i zbiegłem na tę piłkę, ale jednak okazało się, że zagrał do mnie i zabrakło milimetrów, by opanować tę piłkę.
Zdobyłem kolejne dwie bramki w trudnym spotkaniu. Po pierwszej bramce mogłoby się wydawać, że będzie nam łatwiej, jednak zaczęliśmy popełniać błędy. Musimy starać się je zniwelować, by nie powtarzały się w kolejnych meczach. Przed nami kolejny mecz, tym razem w Pucharze Polski, przygotowujemy się do tego meczu solidnie i mam nadzieję, że nasza gra będzie wyglądała jeszcze lepiej.
Postawienie na mnie w linii ataku powoduje, że czuję wsparcie trenera i drużyny. Zawsze wychodzimy na mecz w 11-stu. Nikt sam meczu z nas nie wygra. Każdy musi mieć do siebie pełne zaufanie, dodatkowo musimy się wzajemnie asekurować, a to pozwoli nam się piąć w górę tabeli.
Arkadiusz Skubek, Arkadiusz Chomicz
BILETY NA MECZ Z PIASTEM GLIWICE
Copyright Arka Gdynia |