Pierwsza połowa meczu w Pelplinie zakończyła się bezbramkowym remisem, chociaż to Arka była bliższa strzelenia gola. Żółto-niebiescy od początku kontrolowali grę, spokojnie operowali piłką i próbowali "przechytrzyć" obronę Wierzycy wymieniając dużą liczbę podań. W decydujących momentach pod bramką rywali naszym zawodnikom brakowało jednak skuteczności. Zespół gospodarzy szukał zaś swoich szans głównie po kontratakach lub też akcjach w wykonaniu skrzydłowych.

 

Niecały kwadrans po zmianie stron żółto-niebiescy otworzyli wynik meczu. Środkowy obrońca Dawid Blok włączył się do akcji ofensywnej i popisał świetnym strzałem z dystansu, po którym bramkarz Wierzycy musiał wyjmować piłkę z siatki. Dla naszego zawodnika był to pierwszy gol w sezonie. Po stracie bramki rywale ruszyli do ataku i starali się strzałami z dystansu zagrozić Krzepiszowi. Przez długie minuty ataki Wierzycy nie przynosiły efektu, ale ostatecznie naszej drużynie nie udało się jednak utrzymać prowadzenia 1:0 do ostatniego gwizdka. W 86 min. po strzale z rzutu karnego wyrównał Sławiński. Krzepisz wyczuł co prawda intencje strzelca, ale nie zdołał zatrzymać uderzonej precyzyjnie w róg piłki.

 

 

 

 

Po trzech zwycięstwach, Arka II po raz pierwszy zremisowała w tym sezonie i po czterech seriach spotkań zajmuje 4. miejsce w tabeli z 10 pkt. na koncie. W następnej kolejce nasz drugi zespół zmierzy się na własnym boisku z Wdą Lipusz.