Aktualności
23.08.2019
Cracovia na Arkę bez kapitana
Dąbrowski spędzi w Cracovii siedem lat. Przez kilka sezonów był kluczowym zawodnikiem, dostawał powołania od Adama Nawałki do pierwszej reprezentacji. Rozwój kariery 27-letniego pomocnika wyhamowały jednak kontuzje. Dwukrotnie zerwał więzadła - najpierw w lewym, a potem prawym kolanie.
Dąbrowski ostatnio stracił miejsce w składzie, gdyż, jak to przyznał trener Michał Probierz, stał się ofiarą przepisu o obowiązkowej grze młodzieżowca. Na pozycji środkowego pomocnika – obok Gola – musiał grać Sylwester Lusiusz.
- Rozmawiałem z Damianem, dla niego lepiej, aby regularnie grał. Miał z nami jeszcze tylko rok kontraktu. Trzeba mu życzyć powodzenia – powiedział trener Michał Probierz.
W sobotnim spotkaniu z Arką akurat Dąbrowski mógłby się mu przydać, gdyż za żółte kartki pauzować będzie Gol. W tej sytuacji na pozycji defensywnego pomocnika, obok Lusiusza, powinien zagrać Milan Dimun, choć Probierz przyznał, że może też tam ustawić stopera Michała Helika lub skrzydłowego Sergiu Hancę.
Cracovia po pięciu kolejkach zajmuje siódme miejsce z dorobkiem siedmiu punktów. W poprzedniej kolejce Pasy przegrały 1:2 z liderem – Śląskiem Wrocław.
- Uważam, że zagraliśmy bardzo dobre spotkanie. W końcówce Śląsk strzelił pięknego gola, poza tym ich bramkarz popisał się kilkoma udanymi interwencjami. Mógłbym mieć pretensje do swoich zawodników, gdyby nie walczyli, ale tak nie było – ocenił Probierz.
Efektowną bramkę dla Cracovii zdobył we Wrocławiu Rubio, dla którego był to debiut w ekstraklasie, po letnim transferze z CD Alcoyano. Wydaje się, że tym występem Hiszpan wywalczył sobie miejsce w podstawowym składzie kosztem Mateusza Wdowiaka.
- Naszej ligi uczy się wiele zawodników, którzy tutaj przychodzą, bo nie jest ona wcale taka prosta. W każdy mecz trzeba włożyć dużo zdrowia. Jesteśmy zadowoleni, że strzelił tak pięknego gola, szkoda nie dał nam on nawet punktu. Rubio brał także udział jeszcze w kilku ciekawych akcjach, ale ma też mankamenty, nad którymi trzeba pracować – ocenił Probierz.
Arka w ostatniej kolejce zremisowała bezbramkowo na swoim stadionie z Lechem Poznań, ale to był dopiero drugi punkt wywalczony przez ten zespół w obecnych rozgrywkach.
W gdyńskim klubie jest kilka osób związanych kiedyś z Cracovią, jak trener Jacek Zieliński, obrońca Adam Marciniak oraz pomocnicy Adam Deja i Marcin Budziński, który jeszcze dwa tygodnie temu był graczem Pasów.
Mimo że Arka zajmuje przedostatnie miejsce w tabeli, Probierz spodziewa się trudnego meczu.
- W ekstraklasie nie ma nigdy zdecydowanych faworytów. Trener Zieliński postawił ostatnio na defensywę i to przyniosło efekt, bo zagrali na zero z tyłu. Arka potrafi dobrze wykonywać stałe fragmenty, poza tym ma kilku piłkarzy potrafiących strzelać z dystansu. My jednak chcemy zrobić swoje i wygrać – zapewnił.
Oprócz "wykartkowanego" Gola trener Cracovii nie będzie mógł skorzystać z kontuzjowanego Michala Siplaka. Słowak w tym tygodniu dostał powołanie do szerokiej kadry Słowacji, ale nie pojedzie na zgrupowanie, gdyż w Krakowie będzie przechodził rehabilitację uszkodzonego łokcia.
Sobotni mecz Cracovii z Arką rozpocznie się o godzinie 15
Onet, PAP
Copyright Arka Gdynia |