Aktualności
21.09.2018
Piłkarze po meczu Arka Gdynia - Lech Poznań
Arka wygrała spotkanie z Lechem Poznań i przełamała serię bez zwycięstwa na własnym stadionie. Było to pierwsze zwycięstwo z poznaniakami w lidze od ponad 10 lat. Kolejnego swojego gola dla Arki zdobył w tym spotkaniu Michał Janota, po fantastycznej asyście Luki Zarandii.
Michał Janota:
Myślę, że zagraliśmy bardzo dobre spotkanie w defensywie jak i ofensywie. Uważam, że byliśmy lepszą drużyną i nie pozwoliliśmy Lechowi na zbyt wiele. Momentalnie w drugiej połowie, może odpuściliśmy środek pola i pozwoliliśmy na zbyt wiele. Lech stworzył sobie kilka sytuacji, ale to się nie przełożyło na bramki.
W przerwie powiedzieliśmy sobie, że dalej będziemy grali pressingiem. Nie chcieliśmy się cofać, bo musieliśmy w końcu wygrać. Dzisiaj to wyszło.
Oczywiście zdobyta bramka przeze mnie cieszy, ale najbardziej cieszą trzy punkty. Wiedziałem, że ten moment nadzieję i byłem cierpliwy. Ta liga jest tak wyrównana, że każdy może wygrać z każdym. Przede wszystkim musimy zdobywać punkty i dziś tą chęć zwycięstwa w każdym było widać.
Luka Zarandia:
Długo czekaliśmy na to zwycięstwo. Mieliśmy dobre występy na tym stadionie, ale nie mogliśmy zwyciężyć. Mam nadzieję, że ta wygrana nas przełamie i pójdziemy za ciosem. Wspaniale byłoby seryjnie wygrywać u siebie.
W lidze czeka nas teraz ważny mecz z Legią, jednym z lepszych klubów w Polsce. Dlatego musimy jak najszybciej zapomnieć o tym co było dziś i koncentrować się na następnym rywalu, najpierw na pucharze, a potem na mistrzu Polski.
Ci co oglądają Ekstraklasę to widzą, że dobrze gramy. Z Michałem Janotą rozumiemy się doskonale, chcemy ze sobą grać i to widać na boisku. Dobrze to wyszło dziś, ja podałem do niego, on zdobył bramkę. Jednak najważniejsze dziś było zwycięstwo.
Sebastian Jędrzejewski, Marek Zarzycki
SPONSOR MECZU Z LECHEM POZNAŃ
Copyright Arka Gdynia |