- Przed nami 15. sezon w ekstraklasie, czyli nowe wyzwanie. Wkraczamy w niego z nowymi zawodnikami, nowym trenerem, ale tą samą Arką, która ma być skuteczniejsza. Cel minimum to utrzymanie - mówi Wojciech Pertkiewicz.

 

- Spotkałem się z trenerem oraz zespołem i wspólnie uznaliśmy, że nie możemy być minimalistami i gramy o coś więcej. Co roku chcemy być lepsi sportowo i organizacyjnie. Może na zewnątrz tego nie widać, ale rozwijamy się jako klub, dlatego celujemy w wyższe miejsce niż w poprzednim sezonie. Celem plus jest zatem górna ósemka. Zrobiliśmy dużo, żeby zespół był lepszy - zaznacza Pertkiewicz.

 

- Zaczynamy rozgrywki z przebudowaną kadrą. Po części to działania zamierzone, po części efekt nieudanych rozmów z piłkarzami. Trener Smółka przedstawił dokładny zarys drużyny. I wybór zawodników był właśnie pod to podporządkowany. Podobała nam się jego wizja, dlatego dziś jest z nami. Styl też jest ważny, ale najważniejsze są punkty. Jeśli uda się trenerowi połączyć futbol piękny dla oka z efektywnością, to będziemy zadowoleni. O stylu też rozmawialiśmy. Wiem, że trener Smółka nie prezentuje stylu dla stylu, a styl skuteczny - dodaje.

 

Pertkiewicz uważa, że Arka ma argumenty ku temu by stawiać drużynie ambitniejsze zadania.

 

- Nie składałbym tych wszystkich deklaracji o wyższym miejscu gdybym nie miał podstaw sądzić, że nie jesteśmy mocniejsi. To jednak teoria, czas weryfikacji nadejdzie w lidze. Zrobiliśmy pewne inwestycje nie tylko w zawodników, ale też w kontekście finansowym. Nie wszystko jest takie proste jak się może wydawać, dlatego cieszę się, że z większością zawodników udało się podpisać nowe umowy - podkreśla prezes Arki.

 

W zespole zbudowanym przez Zbigniewa Smółki zmieni się kapitan.

 

- Przedstawiłem drużynie pięciu kandydatów. Głosowanie było tajne. W demokratycznym głosowaniu wygrał Adam Marciniak. Wicekapitanem będzie Damian Zbozień - informuje Smółka.

 

Piotr Wiśniewski