Za Arką najlepszy rok w historii klubu. Trofea za Puchar Polski i Superpuchar oraz dobra postawa drużyny Leszka Ojrzyńskiego w rundzie jesiennej sprawiły, że w ostatnim okresie wzrosła frekwencja na meczach żółto-niebieskich - w porównaniu z tym, co było rok wcześniej. Domowe spotkania Arki w ekstraklasie, od lipca do grudnia oglądało z trybun średnio 8731 kibiców.

Na 21 jesiennych meczów w ekstraklasie 11 Arka Gdynia rozegrała na Stadionie Miejskim. Od pierwszego starcia kibice żółto-niebieskich przychodzili oglądać zdobywcę Pucharu Polski, a następnie także Superpucharu Polski 2017. Dzięki tym sukcesom oraz utrzymaniu się w ekstraklasie w gdyńskim klubie zaliczono miniony rok jako najlepszy w historii.

Widać to było także na trybunach podczas rundy jesiennej. Tak w porównaniu do całego poprzedniego sezonu, jak i rundy jesiennej 2016, poszła ona w górę. Sporą różnicę mamy przede wszystkim wówczas, gdy ostatni okres porównany do całych rozgrywek 2016/2017. W nich średnia frekwencja na Stadionie Miejskim wyniosła 7721 widzów. Biorąc pod uwagę, że jesienią na trybunach mieliśmy średnio 8731 widzów, to klub zanotował wzrost o 1010 kibiców.

Jesienią 2017 najwięcej kibiców podczas meczów ekstraklasy zasiadło na derbach Trójmiasta z Lechią Gdańsk, 3 listopada. Kara nałożona na kibiców gości po poprzednim starciu obu drużyn z Gdyni - zakaz udziału w czterech kolejnych spotkaniach Arki z Lechią - sprawiła, że nie były potrzebne sektory buforowe. Bilety nabyło 14 113, co stanowi nowy rekord frekwencji Stadionu Miejskiego.

Najmniej osób wybrało się na gdyński obiekt 25 listopada. Najwyższe zwycięstwo Arki w rundzie jesiennej, jak i w całej historii gdyńskiego klubu w ekstraklasie - 5:0 nad Sandecją Nowy Sącz - obejrzało z trybun 5064 kibiców.

autor: mad