Aktualności
11.01.2008
Niciński i Ulanowski nowymi asystentami
Do niespodziewanej roszady doszło na stanowisku asystenta Wojciecha Stawowego. Dzisiaj Robert Jończyk oficjalnie pożegnał się z trenerami, zawodnikami i pracownikami klubu. Na prośbę Wojciecha Stawowego, rolę asystentów zaproponowano Dariuszowi Ulanowskiemu i Grzegorzowi Nicińskiemu!
Do tego ruchu zmusiła mnie sytuacja rodzinna. Na dzień dzisiejszy nie mam żadnego klubu na oku. Jednak teraz interesuje mnie już praca samodzielna, gdyż dojrzałem do tego by poprowadzić zespół ligowy jako pierwszy trener. Czas spędzony w Arce będę wspominał bardzo dobrze. Świetnie się tutaj czułem, co najważniejsze, moja żona również. - wyjaśnia trener. W jego miejsce nieoczekiwanie zostali desygnowani Dariusz Ulanowski i Grzegorz Niciński. Uważam, że to świetna decyzja - komentuje ten wybór Jończyk i dodaje - Obaj zawodnicy są już bliscy końca swoich karier i rozpoczęli edukację trenerską. Cieszę się, że klub zadbał o nich.
Dzisiaj zamiast treningu odbyło się pożegnanie trenera Jończyka. Drużyna spotkała się w szatni i podziękowała za wspólnie spędzony czas. Trener oczywiście nie przyszedł z pustymi rękami i po krótkiej przemowie przygotował poczęstunek w postaci tortu.
My również dziękujemy Trenerowi za czas spędzony w Arce i energię poświęconą naszemu klubowi. Życzmy powodzenia!
TUTAJ zapraszamy do obejrzenia zdjęć trenera Jończyka z okresu pracy w Arce.
(pac)
Do tego ruchu zmusiła mnie sytuacja rodzinna. Na dzień dzisiejszy nie mam żadnego klubu na oku. Jednak teraz interesuje mnie już praca samodzielna, gdyż dojrzałem do tego by poprowadzić zespół ligowy jako pierwszy trener. Czas spędzony w Arce będę wspominał bardzo dobrze. Świetnie się tutaj czułem, co najważniejsze, moja żona również. - wyjaśnia trener. W jego miejsce nieoczekiwanie zostali desygnowani Dariusz Ulanowski i Grzegorz Niciński. Uważam, że to świetna decyzja - komentuje ten wybór Jończyk i dodaje - Obaj zawodnicy są już bliscy końca swoich karier i rozpoczęli edukację trenerską. Cieszę się, że klub zadbał o nich.
Dzisiaj zamiast treningu odbyło się pożegnanie trenera Jończyka. Drużyna spotkała się w szatni i podziękowała za wspólnie spędzony czas. Trener oczywiście nie przyszedł z pustymi rękami i po krótkiej przemowie przygotował poczęstunek w postaci tortu.
My również dziękujemy Trenerowi za czas spędzony w Arce i energię poświęconą naszemu klubowi. Życzmy powodzenia!
TUTAJ zapraszamy do obejrzenia zdjęć trenera Jończyka z okresu pracy w Arce.
(pac)
Copyright Arka Gdynia |