Aktualności
04.11.2017
Piłkarze po meczu: Najgorszy moment na taką porażkę!
Arka w dramatycznych okolicznościach przegrała mecz derbowy 0:1. Bramka na wagę zwycięstwa padła w piątej minucie doliczonego czasu gry. Żółto - niebiescy nie mieli już czasu, na odpowiedź.
Dawid Sołdecki:
Typowy mecz walki, niefrasobliwość w końcówce, jakieś zagapienie i straciliśmy głupio bramkę. Bardzo tego żałujemy. Wydaje mi się, że spotkanie było wyrównane i remis byłby sprawiedliwy. Derby to derby, to mecz walki, niestety o naszej porażce zaważył jeden błąd.
Bardzo nam szkoda, bo dziś przy takiej publiczności, chcieliśmy zagrać dla kibiców, ale także dla naszych rodzin. Na pewno chcielibyśmy się jak najszybciej zrehabilitować, niestety teraz będziemy czekać na kolejne spotkanie, bo przed nami przerwa na kadrę. Będziemy bardzo mocno trenować, aby po przerwie wygrać ze Śląskiem.
Damian Zbozień:
Frajersko straciliśmy bramkę. Przegraliśmy derby, zawiedliśmy kibiców, 14 tysięcy ludzi.... Byliśmy chyba przemotywowani, bo nie było gry, tylko ostra gra i dużo fauli. Gdyby to jeszcze się skończyło 0:0... Na boisku za wiele jakości nie było, ale to my przegraliśmy i jesteśmy załamani.
Wiadomo było, że porażka Lechii w poprzedniej kolejce nie będzie miała znaczenia. To jest mecz, większego ciśnienia, wiadomo o co graliśmy. Moim zdaniem niestety tego nie udźwignęliśmy. Szkoda, że nie podeszliśmy spokojniej do tego spotkania. Mieliśmy na boisku rąbankę, a może wystarczyły przegrać piłkę z lewej na prawą i trochę uspokoić. Na pewno gdybyśmy pierwsi strzelili gola to z rywali by powietrze zeszło. Ale teraz możemy gdybać... Karny nam się należał, jeżeli tak ten VAR ma wyglądać to należy go wycofać.
Najgorszy moment na taką porażkę, kończymy rundę przegranymi derbami. Dzisiaj była szansa zrobić coś wielkiego. Wiedzieliśmy, że potrafimy tutaj dobrze grać, a zawiedliśmy siebie, rodziny i kibiców. Szatnia po tym meczu wyglądała tak, że dawno takiej nie widziałem.
Sebastian Jędrzejewski, Marek Zarzycki
SPONSOR MECZU DERBOWEGO
Copyright Arka Gdynia |