Aktualności
03.10.2017
Arka Gdynia- drużyna drugich połów.
Kolejny mecz potwierdził słabość Arki w pierwszej połowie. Zespół Leszka Ojrzyńskiego źle wchodzi w spotkanie, a punkty zdobywa dzięki udanej drugiej części gry.
Między punktami zdobytymi przez Arkę po 45 minutach, a jej końcowym rachunkiem jest różnica sześciu oczek. W żadnym meczu gdynianie nie prowadzili do przerwy. Ich wyniki po pierwszych połowach rozkładają się następująco: 0:0, 0:0, 1:1, 0:0, 0:0, 0:1, 0:1, 1:1, 0:0, 0:0, 0:0. Trzy ostatnie rezultaty dotyczą meczów z Cracovią (1:1), Piastem Gliwice (1:0), Zagłębiem Lubin (1:1), w których Arka ugrała pięć punktów.
– W pierwszych połowach ostatnich meczów rzeczywiście nie zachwycaliśmy. Ale w defensywie nie było źle, bo z Piastem i Cracovią nie straciliśmy gola do przerwy. Z czego to się bierze? Może jesteśmy przemotywowani.
Wychodzimy na boisko i szybko chcemy strzelić gola, a potem nie wychodzi – mówi pomocnik gdynian Michał Nalepa.
Piotr Wiśniewski
Copyright Arka Gdynia |