Aktualności
04.08.2017
Midtjylland - Arka Gdynia 2-1. Polski klub wyeliminowany.
Porażka, ale po kapitalnej walce. Arka Gdynia w ostatniej minucie dała sobie strzelić bramkę, przegrała z FC Midtjylland 1-2 i odpadła w III rundzie Ligi Europejskiej!
Arka zagrała bardzo dobre spotkanie! Nie schowała się za podwójną gardą, tylko cały czas próbowała atakować. Momentami wyglądało to tak, jakby to gdynianie mieli gonić wynik, a nie bronić jednobramkowej przewagi z pierwszego spotkania (3-2).
Efektem były niezłe strzały z dystansu, w tym najlepsze uderzenie - Sołdeckiego tuż nad poprzeczką.
Ale Arka miała też sporo szczęścia, bo po jednym z nieporozumień rywale trafili w słupek.
W drugiej części goście nie spuszczali z tonu, a efektem był gol Sołdeckiego. Zawodnik gdynian po rzucie rożnym, mimo asysty dwóch rywali, zdołał głową skierować piłkę do siatki.
Arka była w doskonałej sytuacji, ale mimo to cały czas próbowała atakować, a przy okazji kradła cenne sekundy.
Nerwowo zrobiło się 10 minut przed końcem, gdy zdobywcy Pucharu Polski pechowo stracili bramkę.
FC Midtjylland miało rzut z autu, piłka pofrunęła w pole karne, a tam tak pechowo odbił ją głową Tadeusz Socha, że futbolówka wylądowała w siatce Arki.
Było 1-1 i oba zespoły coraz częściej zerkały na zegar. Duńczycy dość chaotycznie atakowali, ale gościom momentami też drżały nogi. Arka cofnęła się i czekała co zrobią rywale.
W 94. minucie jedna z wielu długich piłek w końcu wylądowała pod nogami Soerlotha, ten obrócił się i nie dał szans Steinborsowi. Gdynianie byli załamani, bo zagrali bardzo dobre spotkanie, ale mimo to żegnają się z LE.
Bramki: Socha (79. - samobójcza), Soerloth (90.) - Sołdecki (63.)
Pierwszy mecz: 2-3. Awans: FC Midtjylland.
sport.interia.pl
Copyright Arka Gdynia |