Aktualności
01.06.2017
Adrian Błąd: Wszystko zweryfikuje boisko.
Adrian Błąd: Remis z Ruchem dał nam mniej niż oczekiwaliśmy, ale i tak jest lepiej niż przed poprzednią kolejką, bo wyszliśmy przed Łęczną w tabeli.
Na koniec sezonu Arka zagra z Zagłębiem, czyli z klubem z którego jest pan wypożyczony, a kibice ze sobą się przyjaźnią. To wszystko może mieć wpływ na przebieg meczu?
Co ja mam do tego? Nie mogę pomóc chłopakom. Zobaczymy, co się wydarzy? Wszystko zweryfikuje boisko. Na nim wszystko się rozstrzygnie.
Stać Arkę, aby zdobyć 3 punkty w Lubinie, skoro w tym roku w ekstraklasie nie wygrała żadnego meczu na wyjeździe?
Wiadomo, jaka jest sytuacja w walce o utrzymanie. Wszystko musimy zrobić, aby wygrać. A co się wydarzy, ciężko się jest w tej chwili na ten temat wypowiadać.
Komu w tym meczu będzie pan kibicować?
Nie wiem. Każdy mnie o to chce pytać. Wszyscy do mnie dzwonią. Dlatego wyłączam telefon i mnie nie ma. Wyjeżdżam, najlepiej za granicę, by mieć spokój (śmiech).
Obserwuję pan Zagłębie? W drugiej fazie sezonu chyba wyraźnie odżyło?
Ciężko, aby nie odżyło, skoro wygrywa mecz za meczem. Na pewno drużyna jest w dobrej formie. To tylko dobrze dla widowiska. W piątek zapowiada się w Lubinie ciekawy mecz.
więcej: sport.trojmiasto.pl
Copyright Arka Gdynia |