Aktualności
18.03.2017
Trenerzy po meczu Piast - Arka.
Zdaniem trenerów Piasta i Arki dzisiejsze spotkanie obfitowało w emocje i mogło się podobać kibicom. Bramka w końcówce dała 3 punkty gospodarzom. Trener Grzegorz Niciński żałował, że nie udało się wywalczyć korzystnego wyniku w Gliwicach i zapowiedział grę o pełną stawką w kolejnych meczach ligowych.
Grzegorz Niciński (Arka):
- Ciekawy mecz, niestety zakończony naszą porażką. Mecz układał się dla nas niepomyślnie, bo przegrywaliśmy. Potem prowadziliśmy 2:1 i daliśmy sobie strzelić dwie bramki po ładnych akcjach. Mam tu na myśli dośrodkowanie Badii i stały fragment gry w jego wykonaniu. Chwilę wcześniej Marcin Warcholak wyleciał za czerwoną kartkę. Szkoda, bo w tym meczu był możliwy każdy wynik. Każda drużyna dziś walczyła o 3 punkty i Piast je zdobył. Liga się jeszcze nie skończyła. Zrobimy wszystko, by jak najlepiej wypaść w następnym meczu i dopisać sobie 3 punkty. Dzisiaj byliśmy tego blisko, a jednocześnie daleko.
Dariusz Wdowczyk (Piast):
- Mieliśmy dziś huśtawkę nastrojów. Najpierw euforia, potem smutek i znowu euforia. Myślę, że kibice obejrzeli ciekawe spotkanie. Sporo bramek i emocji do ostatniego gwizdka. Wydawało się, że potrzebowaliśmy drugiej bramki, by uspokoić spotkanie, a to Arka wyszła na prowadzenie. Musieliśmy gonić i całe szczęście, że walczyliśmy do ostatnich minut. Tego oczekuję od zawodników. Takie mecze budują drużynę. Póki nie ma ostatniego gwizdka, to gra się do końca i trzeba walczyć o zwycięstwo. Dzisiaj się udało i bardzo się z tego cieszę. Mamy cenne 3 punkty. Myślę, że każdy kto kibicuje Piastowi jest dzisiaj zadowolony z postawy zespołu i ze zwycięstwa.
W większej części meczu byłem zadowolony z naszej gry, choć nie ustrzegliśmy się błędów. Nadal mamy nad czym pracować, by korygować te błędy, które nam się przytrafiają. Nie styl jest jednak w tym przypadku dla nas najważniejszy, ale to żeby zdobywać bramki i wygrywać.
Copyright Arka Gdynia |