Aktualności
14.03.2017
Kulisy meczu Arka-Lech.
Zawodników wyprowadzały dzieci (6-11 lat) ze Szkółki Arki Gdynia "Wiczlino" Fundacji Rafała Murawskiego "Nigdy Nie Zostaniesz Sam". Otuchy dodawał im nieobecny w kadrze Antoni Łukasiewicz.
Tym razem pierwszy trener Lecha Nenad Bjelica oglądał spotkanie z perspektywy trybun. To pokłosie kary za mecz z Lechią Gdańsk w Poznaniu w poprzedniej kolejce.
Drużynę poprowadził jego asystent Rene Poms.
W konkursie sponsorowanym przez firmę sportpoland.com mieliśmy trójkę uczestników.
Wygrała Pani Paulina, a wśród uczestników mieliśmy także przedstawiciela kibiców z Poznania.
Z uwagą i skupieniem przebieg wydarzeń na boisku śledzili Przewodniczący Rady Nadzorczej Tomasz Banel i Prezes Wojciech Pertkiewicz.
Wydarzenia meczowe obserwował także Janusz Kupcewicz, który w przeszłości grał w obu Klubach, a Arce pomagał wygrywać spotkania z "Kolejorzem".
Do przerwy Lech zdobył 3 bramki i przed "Arkowcami" było trudne zagranie odrobienia strat. Chwile radości kibicom dał niezawodny Rafał Siemaszko, który jako pierwszy w 2017 roku pokonał bramkarza Lecha.
To było jednak zbyt mało. Lech odpowiedział kolejnym trafieniem i wygrał 4:1.
Górą byli więc koledzy wypożyczonego z Lecha Dariusza Formelli. Oczekiwany rewanż w finale Pucharu Polski!
Kibice mogli emocjonować się nie tylko samym meczem, ale dzięki firmie LVBet skorzystali z maszyny do obstawiania wyników z bonusami.
Komentarz audiodeskrypcyjny prowadzony był po raz kolejny przez Tomka i Łukasza komentatorów radiowych arkowcy.pl. Są już na horyzoncie nowi wolontariusze, a przypominamy, że Stowarzyszenie prowadzi jeszcze zapisy!
Oba zespoły wspierane były solidarnie w Gdyni podobnie jak podczas jesiennego meczu w Poznaniu.
244 mecz w Arce rozegrał Krzysztof Sobieraj, który po przerwie wrócił do pierwszego składu. Teraz będzie ponownie pauzował z powodu czwartej żółtej kartki, którą otrzymał.
Kolejne spotkanie w Gdyni 1 kwietnia w sobotę o godz. 15.30 z Górnikiem Łęczna.
tryb
Copyright Arka Gdynia |