TA STRONA UŻYWA COOKIE.
Dowiedz się więcej o celu ich używania. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na korzystanie z cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

statystyki
chignahuapan

Aktualności

img

28.09.2007

Pierwszy mecz prawdy Arki (Gazeta Wyborcza)

Jeśli piłkarze Prokomu Arka Gdynia nie wygrają w niedzielę u siebie z Wisłą Płock, ich sytuacja będzie trudna. Drużynę z Gdyni czeka seria spotkań z zespołami z czołówki tabeli
Mecz odbędzie się w niedzielę o godz. 14.40, ponieważ według wstępnych ustaleń miała go pokazać TVP3. W tym tygodniu telewizja ogłosiła jednak, że do czasu wyborów nie będzie transmitowała żadnych spotkań, a w zamian pokaże konwencje partii i ich spoty. W związku z tym Arka zwróciła się do Wisły z prośbą o przełożenie meczu na sobotę na godz. 19.29, ale klub z Płocka się nie zgodził. - Boleję nad tym, bo w sobotę wieczorem na hitowy mecz z Wisłą przyszłoby znacznie więcej kibiców. W niedzielę po południu siedzi się z rodziną, je się schabowego z kapustą i ziemniakami. Spodziewam się więc mniejszej frekwencji - mówi dyrektor Arki Robert Potargowicz.

Arka potrzebuje teraz wsparcia kibiców, bo sytuacja w klubie jest gorąca. W ostatnią niedzielę drużyna z Gdyni, po serii 10 spotkań bez porażki, przegrała pierwszy mecz w sezonie. Pokonał ją Piast Gliwice, który został nowym liderem II ligi. Choć była to dopiero pierwsza porażka Arki, trener Wojciech Stawowy nie ukrywał nerwów, w internecie pojawiła się nawet informacja, że chce się podać do dymisji. - Nie podałem się do dymisji, choć różne myśli krążą mi po głowie. Wiem, że to jest tylko sport, że porażki się zdarzają, ale mnie bardziej niż przegrana w Gliwicach boli styl, w jakim gramy. Niby wszystko jest pięknie - to my atakujemy, jesteśmy przy piłce, gramy głównie na połowie przeciwnika. Ale punktów z tego nie ma, a czołówka ucieka - mówi Stawowy, który w środę przeżył kolejny zawód. W meczu 1/16 finału Pucharu Polski jego zespół męczył się na wyjeździe z III-ligową Unią Janikowo. Wygrał dopiero po dogrywce 2:1, choć blisko 50 min miał przewagę jednego gracza.

Dziewiąta w tabeli II ligi drużyna z Gdyni (sześć zwycięstw, cztery remisy, jedna porażka) traci do Piasta siedem punktów. Trzeba jednak przypomnieć, że z powodu kary za korupcję zespół z Gdyni zaczynał sezon z pięcioma ujemnymi punktami i ma jeszcze zaległy mecz z Lechią Gdańsk. W II lidze Arkę i trenera Stawowego czekają teraz mecze prawdy. Gdynianie zagrają kolejno z drużynami, które wyprzedzają ich w tabeli: Wisłą (4. miejsce, dom), GKS Jastrzębie (6. miejsce, wyjazd), Lechią (7. miejsce, wyjazd) i Polonią Warszawa (5. miejsce, dom).

W meczu z Wisłą w kadrze Arki będą już Bartosz Karwan, Radosław Wróblewski i Dariusz Ulanowski, którzy byli już zresztą w składzie na pucharowy mecz z Unią, Karwan i Wróblewski weszli nawet w dogrywce na boisko.

Grzegorz Kubicki







Poprzedni Następny

 

 

 

 

 

 

SPONSORZY MŁODEJ ARKI

 

 

     

 

 

 

 

 

 

PARTNERZY MEDIALNI

 

 

Arka Gdynia Copyright Arka Gdynia