Aktualności
04.10.2016
Przerwa i dłuższy mikrocykl. Keita ponownie w Gdyni.
Zespoły ligowe ze względu na mecze reprezentacji mają przed sobą niemal 2 tygodnie przerwy. To zawsze okres na spokojną pracę z zespołem: poprawę mankamentów, ale i doskonalenie mocnych stron.
Tym razem Arka nie planuje rozegrania meczu sparingowego. Trenerzy w tym tygodniu zaplanowali mikrocykl, w którym odbędzie się gra wewnętrzna.
Dwie dawki treningowe zespół zaliczył dzisiaj, jutro do południa na bocznym boisku zostanie rozegrana wspomniana gra, a następnie do soboty zespół będzie trenować raz dziennie. Niedziela będzie wolna.
Przypomnijmy, że kolejny mecz ligowy nasz zespół rozegra w sobotę 15 października o godz. 15.30.
Dzisiaj do trenującej kadry dołączył testowany wcześniej Saibou Keita.
Rano drużyna miała badania krwi. Trener Grzegorz Witt podkreślał, że to ważny element tej przerwy w rozgrywkach.
Badania pozwolą porównać sztabowi medycznemu uzyskane wyniki z tymi, które były na początku okresu przygotowawczego. Dzięki temu będziemy mieli obraz aktualnego stanu zdrowia zawodników.W tym tygodniu obciążenia będą nieco większe. Od poniedziałku wrócimy do obciążeń typowych dla mikrocyklu startowego.
Drużyna do południa najpierw zameldowała się na stadionie rugby, gdzie przeprowadzono rozgrzewkę.
Następnie zawodnicy udali się na siłownię.
Kolejnym elementem zajęć był trening biegowy.
Po południu na bocznej płycie zawodnicy zaliczyli trening typowo piłkarski.
Głównym ich elementem było doskonalenie podań i gry na utrzymanie.
Na zgrupowania kadr wyjechali Pavels Steinbors (Łotwa) oraz Michał Marcjanik (U-21).
Pod nieobecność tego pierwszego Arka testuje młodego bramkarza Stadionu Śląskiego Szymona Buszkę (rocznik 1999).
Arka do tej przerwy przystąpiła po porażce, lecz trener Grzegorz Niciński jest spokojny:
Przegraliśmy z Piastem bardzo pechowo. Do naszej gry nie można się przyczepić. Boli wynik. Mieliśmy sytuacje do tego, aby zdobyć 3 punkty. Nie widzę jednak powodów do tego, aby zespół krytykować. Mamy, mimo tej porażki, dobrą sytuację w tabeli i musimy pracować i robić dalej swoje. W poprzednich meczach np. z Zagłębiem, czy Cracovią to nie my kreowaliśmy grą, a zdobywaliśmy punkty.
Teraz było odwrotnie. Zwłaszcza w 2 połowie, po wyrównaniu zdominowaliśmy rywala i byliśmy blisko wygranej. Zamiast jednak nawet remisu przegraliśmy. Przed nami po przerwie ważny mecz z Górnikiem Łęczna i zrobimy wszystko, aby jak najlepiej się do niego przygotować i zdobyć w Lublinie punkty.
tryb
BILETY NA POGOŃ SZCZECIN
BILETY NA DERBY!!!
Copyright Arka Gdynia |