Aktualności
10.02.2016
Dyrektor sportowy o transferach żółto-niebieskich .
Jeszcze w tym tygodniu Arka chciałaby sprawdzić nowych kandydatów do ataku. Klub nadal pozostaje w kontakcie z Przemysławem Trytko, który na razie szuka zagranicznego kontraktu.
Po okresie testów w Pogoni Szczecin na drugi kraniec Pomorza może przenieść się czołowy snajper III ligi Adam Nagórski. Wreszcie nie tylko gdynianie czekają na ostateczną decyzję Cracovii względem Dariusza Zjawińskiego, króla strzelców I ligi sezonu 2013/14. W odwodzie jest jeszcze testowany ostatnio Jan Pawłowski. - Gdy pozyskamy nowego napastnika, wcale nie będzie to wynik ponad to co deklarowaliśmy po zakończeniu rundy jesiennej - zastrzega się dyrektor sportowy Edward Klejndinst.
- Mamy jakieś opcje, zobaczymy co z tego wyjdzie - mówi Edward Klejndinst, gdy pytamy, kto będzie trzecim napastnikiem, który walczyć będzie o angaż w Arce.
Przypomnijmy, że już na testach byli: Estończyk Rimo Hunt i Jan Pawłowski z Jagiellonii Białystok. Jednak żaden z nich nie pokazał się na tyle z dobrej strony, aby zdobyć od razu angaż.
- Pawłowski musi poczekać aż wszystko sobie poukładamy i rozstrzygniemy. O tym, czy wróci do Gdyni, to zależy od tego, jacy jeszcze kandydaci się pojawią. To nie jest tak, że wybieramy z 20 piłkarzy, gdyż takich możliwości na tej pozycji nikt nie ma. Okno transferowe dopiero się zaczęło, ale chcielibyśmy pozyskać napastnika jak najwcześniej, aby miał czas wprowadzić się do zespołu i się w nim zaaklimatyzować - dodaje dyrektor sportowy Arki.
Obecnie poszukiwania koncentrują się przede wszystkim na krajowych graczach i prowadzone są dwudrogowo. Gdynianie interesują się piłkarzami z ekstraklasy, którzy wiosną nie mają szans na regularną grę w swoich dotychczasowych zespołach i byliby skłonni przyjść do Arki na wypożyczenie bądź rozwiązać kontrakt z dotychczasowym pracodawcą. Ponadto klub analizuje możliwości pozyskaniazawodnika z niższych lig.
Na rynek właśnie wrócił Adam Nagórski z Vinety Wolin. Blisko 25-letni zawodnik ma za sobą najlepszą rundę w karierze. W III lidze strzelił 14 goli, w tym m.in. dwukrotnie pokonał bramkarza Arki II w wygranym meczu przez jego drużynę w Gdyni 3:1.
Nagórski od razu po zakończeniu rundy trafił na treningi Pogoni Szczecin. Z tą drużyną zliczył również dwa zimowe zgrupowania. Mimo że w sparingach strzelił 3 gole, klub ekstraklasy nie zdecydował się na transfer. Adam szuka zatem klub w I lidze. Najbardziej zainteresowani - to według "Kuriera Szczecińskiego" - Arka i GKS Bełchatów.
- Mamy jakieś opcje, zobaczymy co z tego wyjdzie - mówi Edward Klejndinst, gdy pytamy, kto będzie trzecim napastnikiem, który walczyć będzie o angaż w Arce.
Przypomnijmy, że już na testach byli: Estończyk Rimo Hunt i Jan Pawłowski z Jagiellonii Białystok. Jednak żaden z nich nie pokazał się na tyle z dobrej strony, aby zdobyć od razu angaż.
- Pawłowski musi poczekać aż wszystko sobie poukładamy i rozstrzygniemy. O tym, czy wróci do Gdyni, to zależy od tego, jacy jeszcze kandydaci się pojawią. To nie jest tak, że wybieramy z 20 piłkarzy, gdyż takich możliwości na tej pozycji nikt nie ma. Okno transferowe dopiero się zaczęło, ale chcielibyśmy pozyskać napastnika jak najwcześniej, aby miał czas wprowadzić się do zespołu i się w nim zaaklimatyzować - dodaje dyrektor sportowy Arki.
Obecnie poszukiwania koncentrują się przede wszystkim na krajowych graczach i prowadzone są dwudrogowo. Gdynianie interesują się piłkarzami z ekstraklasy, którzy wiosną nie mają szans na regularną grę w swoich dotychczasowych zespołach i byliby skłonni przyjść do Arki na wypożyczenie bądź rozwiązać kontrakt z dotychczasowym pracodawcą. Ponadto klub analizuje możliwości pozyskaniazawodnika z niższych lig.
Na rynek właśnie wrócił Adam Nagórski z Vinety Wolin. Blisko 25-letni zawodnik ma za sobą najlepszą rundę w karierze. W III lidze strzelił 14 goli, w tym m.in. dwukrotnie pokonał bramkarza Arki II w wygranym meczu przez jego drużynę w Gdyni 3:1.
Nagórski od razu po zakończeniu rundy trafił na treningi Pogoni Szczecin. Z tą drużyną zliczył również dwa zimowe zgrupowania. Mimo że w sparingach strzelił 3 gole, klub ekstraklasy nie zdecydował się na transfer. Adam szuka zatem klub w I lidze. Najbardziej zainteresowani - to według "Kuriera Szczecińskiego" - Arka i GKS Bełchatów.
Copyright Arka Gdynia |