TA STRONA UŻYWA COOKIE.
Dowiedz się więcej o celu ich używania. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na korzystanie z cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

chignahuapan
Arka-Facebook Arka-Instagram Arka-Twitter Arka-YouTube Arka-TikTok Arka LinkedIn NO10 Nocny Bieg Świętojański Stowarzyszenie Inicjatywa Arka Betclic


Aktualności

img

04.02.2016

Zjazd rodzinny w Arce.

Mateusz Szwoch po ponad roku nieobecności wraca do Gdyni, gdzie będzie walczył o odbudowanie formy sportowej i powrót do Legii Warszawa.

 

Mądra polityka transferowa jest kluczem do sukcesu, ale mądra polityka transferowa, gdy masz pusto w "kasie" jest jednak jeszcze ważniejsza. Wcześniej do Gdyni trafił Dariusz Formella, który jak wiadomo jest wychowankiem Arki. Właśnie z Gdyni obrał kierunek na Ekstraklasę i związał się z Lechem Poznań.

 

Ze Szwochem sprawa jest podobna, on jednak ma w Arce o wiele bardziej nabity licznik meczów i o ile Formella tak po prawdzie zaliczy drugi debiut, to Szwoch po prostu wraca na stare śmieci. Wszyscy kibice pamiętają go ze znakomitego w jego wykonaniu sezonu 2013/2014, w którym choć Arce nie udało się awansować do Ekstraklasy, to młody pomocnik trafił do Legii Warszawa.

 

Widać tutaj świadomą politykę transferową Arki. Szwoch jest piłkarzem, który zna i jest przywiązany do klubu z Gdyni, szybko się zaaklimatyzuje i na pewno nie będzie psuł atmosfery w szatni, a pewnie nawet ją poprawi. Po Sobieraju, Siemaszce, Bożoku i właśnie Formelli transfer Szwocha to kolejny sygnał, że przy angażu w Arce głowa i serce do klubu liczy się tak samo, o ile nie bardziej niż czysty aspekt sportowy.

 

Szwoch zmagał się jednak z poważnym problemem kardiologicznym, musiał przejść przez operację i jego forma sportowa jest sporą zagadką. Ostatni raz profesjonalnie grał niemal dokładnie rok temu. Dla Arki jest to jednak transfer bez żadnego ryzyka albo z minimalnym ryzykiem. Szwoch może wypalić i nawiązać do dawnej formy, ale może też przegrać rywalizację z Tomasiewiczem czy Nalepą. Arka jednak stratna nie będzie, bo to Legia wciąż będzie miała Szwocha na liście płac.

 

Adam Kamiński

 








Poprzedni Następny

 

 

 

 

 

 

SPONSORZY MŁODEJ ARKI

 

 

     

 

 

 

 

 

 

PARTNERZY MEDIALNI

 

 

Arka Gdynia Copyright Arka Gdynia