Sporo zmian w wyjściowym składzie sprawiło, że kapitanem był w tym meczu Antoni Łukasiewicz. 

Tradycyjnie kapitanowie przed meczem ustawili się do pamiątkowego zdjęcia  z sędziami, a trenerzy się  przywitali.

W składzie Chojniczanki było  4 zawodników z przeszłością w Arce: Zawistowski (kapitan), Bartoszewicz, Grzelak i Niedziela.

Prezes Wojciech Pertkiewicz z uwagą przyglądał się zawodnikom na których w tym meczu postawił trener Grzegorz Niciński.  Podobnie Marcus, który ze względu na uraz nie mógł być brany pod uwagę w kadrze meczowej.

W pucharze nie mógł zagrać jeszcze także Miro Bożok.

W przerwie meczu w naszym konkursie strzeleckim  mieliśmy 3 uczestników: Adriana, Dominika i Jakuba. 

Na widowni jak zwykle nie zabrakło fanek oraz

 najmłodszych kibiców.

 W naszym zespole debiuty zaliczyli : Damian Mosiejko, Rashid Yussuff i Sebastian Szerszeń.

 Ten ostatni miał szansę rozstrzygnąć losy meczu  jeszcze w regulaminowym czasie.

Przed dogrywką uwagi przekazywali trenerzy obu drużyn, a ręce pełne pracy  mieli nasi fizjoterapeuci, gdyż zawodnicy zaczęli odczuwać trudy spotkania. 

Po 120 minutach mieliśmy rzuty karne, a ich serię zaczął Antoni Łukasiewicz.

Jak sam przyznał po meczu  na treningu "wchodziło wszystko", a teraz zabrakło precyzji. 

Ławka rezerwowych czekała podobnie jak kibice na pozytywne rozstrzygnięcie.

Po ostatniej serii cieszyli się goście. 

Teraz Arkę czeka w sobotę mecz  z Katowicami w sobotę 15 sierpnia o godz. 18.00.

tryb

Bilety na  GKS Katowice w sprzedaży!

Możliwość zakupu biletów przez Internet zostanie wyłączona na 3 godziny przed rozpoczęciem danego meczu.