TA STRONA UŻYWA COOKIE.
Dowiedz się więcej o celu ich używania. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na korzystanie z cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

chignahuapan
Arka-Facebook Arka-Instagram Arka-Twitter Arka-YouTube Arka-TikTok Arka LinkedIn NO10 Nocny Bieg Świętojański Stowarzyszenie Inicjatywa Arka Betclic


Aktualności

img

20.07.2015

Efektowne Spotkanie Międzypokoleniowe Arki.

Na historycznej "Górce" została odsłonięta tablica upamiętniająca Józefa Barbachena, który był związany z Arką Gdynia przez blisko 60 lat. Podczas IV Spotkania Międzypokoleniowego przy ul. Ejsmonda uhonorowano także byłych piłkarzy żółto-niebieskich: Dariusza Ulanowskiego i Łukasza Kowalskiego.
 
 
Przybyli również obecni zawodnicy, których klub oficjalnie przedstawił już w piątek, w Centrum Riviera. Sobotnią imprezę, z udziałem blisko dwóch tysięcy kibiców, zwieńczyła efektowna oprawa pirotechniczna. IV Spotkanie Międzypokoleniowe, które tradycyjnie odbyło się na historycznym stadionie Arki, poprzedził mecz kibiców gospodarzy z Cracovią.
 
Natomiast jednym z głównych punktów części oficjalnej imprezy było odsłonięcie tablicy pamiątkowej ku czci Józefa Barbachena. Trudno o lepszego patrona wydarzenia, w którym wzięli udział kibice tych dwóch klubów. Na wielkim transparencie napisano: "Józef Barbachen - Wielki Człowiek, Piłkarz, Trener - Na Cracovii Wychowany, Arce Oddał Serce". Jego sylwetkę przedstawił były piłkarz Arki, Mirosław Chodakowski. Tablicę odsłoniła wdowa po jednej z największych ikon gdyńskiego klubu - Janina Barbachen.
 
Józef Barbachen urodził się 17 marca 1922 w Tarnowie, ale piłkarską przygodę rozpoczął w Cracovii. Po Drugiej Wojnie Światowej osiedlił się w Gdyni. W Arce zdążył zagrać jako piłkarz (1950-55). Potem, praktycznie aż do samej śmierci (12 stycznia 2007) związany z żółto-niebieskimi. Przede wszystkim został zapamiętany jako wychowawca niezliczonej liczby roczników gdyńskich piłkarzy. To on wprowadzał Arkę do czołówki młodzieżowej piłki w kraju, zdobywając w 1956 roku brązowy medal, a trzy lata później srebro w mistrzostwach Polski juniorów. On też, jako szkoleniowiec seniorów w 1964 roku wprowadził gdyńską drużynę na zaplecze ekstraklasy.

Ponadto uhonorowano byłych piłkarzy Arki. Dariusz Ulanowski jest rekordzistą, jeśli chodzi o liczbę oficjalnych meczów w żółto-niebieskich barwach. W latach 1994-2010 pomocnik rozegrał 422 spotkań od ekstraklasy po III ligę. Właśnie koszulkę z liczbą gier popularny "Uli" otrzymał od kibiców. Ponadto dla niego oraz Łukasza Kowalskiego były żółto-niebieskie szaliki z napisem "Dziękujemy". 35-letni obrońca w Arce rozegrał 272 mecze, co daje mu 5. miejsce na liście piłkarzy z największą liczbą występów w gdyńskim klubie. "Kowal" nie zamierza jeszcze kończyć kariery. W najbliższym sezonie zagra w III-ligowym KS Chwaszczyno.
 
Gdy jesteśmy przy piłkarzach, którzy rozstali się z żółto-niebieskimi po poprzednim sezonie, to odnotujmy, że kolejni z nich znaleźli nowych pracodawców. Aleksander Jagiełło i Piotr Karłowicz będą mogli zagrać przeciwko Arce, gdyż trafili do I-ligowych - odpowiednio - Dolcanu Ząbki i Stomilu Olsztyn. Natomiast Łukasz Skowron nie zagra w Pogoni Siedlce. Po treningach w klubie, który utrzymał się na zapleczu ekstraklasy po barażach, bramkarz pojechał na testy do AEL Limassol. To 8. drużyna tamtejszej elity.

Jak informowaliśmy obecnie kadra pierwszej drużyny Arki liczy 25 piłkarzy. Nie ma wśród nich na razie Pawła Abbotta. Napastnikowi, który strzelał gole w dwóch ostatnich sparingach, kontrakt skończył się 30 czerwca. Na początku tygodnia klub ma przedstawić 33-latkowi propozycję nowego kontraktu, która w porównaniu z poprzednim angażem będzie miała inne warunki finansowe.

W piątek żółto-niebiescy zaprezentowali się kibicom w Centrum Riviera. Natomiast w sobotę wzięli udział w IV Spotkaniu Pokoleń. U podnóża historycznej "Górki" graczy przedstawiał Mariusz "Megafon" Jędrzejewski. Potem był czas na zdjęcia i autografy.

W roli prowadzącego doping sprawdził się Antoni Łukasiewicz. Pomocnik w najbliższym sezonie będzie zastępcą kapitana. Gdy na boisku nie będzie Krzysztofa Sobieraja, to on przejmie opaskę. Sobotnią imprezę przy ul. Ejsmonda zwieńczyła efektowna oprawa


 
 
 
 







Poprzedni Następny

 

 

 

 

 

 

SPONSORZY MŁODEJ ARKI

 

 

     

 

 

 

 

 

 

PARTNERZY MEDIALNI

 

 

Arka Gdynia Copyright Arka Gdynia