Dziś nasz zespół trenował na głównej płycie. To jak zwykle zajęcia z elementami taktyki oraz doskonalenia stałych fragmentów gry. To niezbędne, aby przeciwstawić się liderowi!

Po  pełnym dramaturgii i zwrotów akcji meczu w Siedlcach przed Arką , patrząc na ligową tabele zupełnie  innej kategorii rywal.

Zagłębie Lubin prowadzi w tabeli, pewnie zmierza do Ekstraklasy , z której spadło w ub. sezonie. Do tej pory lubinianie ponieśli w trakcie rozgrywek tylko 3 porażki. W tym roku spisują się znakomicie gdyż stracili tylko 1 bramkę, a ich wiosenny bilans to 9 zwycięstw – 2 remisy  bramki 21-1!

Mimo takiego bilansu strzelcy bramek rozkładają się równomiernie, nie ma snajpera, który walczyłby o tytuł króla strzelców. To jednak siła lidera i w głowach naszych szkoleniowców oraz nogach piłkarzy jak powstrzymać  tak dobrze funkcjonujący zespół. Poprawić błędy w  defensywie, aby Jakub Miszczuk miał jak najmniej pracy - to także zadanie dla naszej drużyny!

Dla Arki to może być mecz, w którym po nieco zwariowanym spotkaniu w Siedlcach piłkarze pokażą , że są w stanie powalczyć także z liderem i przełamać passę spotkań bez wygranej z tym rywalem. 

Ostatni raz z Zagłębiem Arka wygrała niecałe 6 lat temu jeszcze w Ekstraklasie.  W meczu w Lubinie piękna bramkę z wolnego zdobył wówczas Bartosz Ława. Życzymy Bartkowi, aby w tym meczu trafił do siatki tak jak to czynił jesienią!

Liczymy także na skuteczność Marcusa, który pokazał w Siedlcach, że nie zapomniał jak zodbywa się bramki!

Arka wiosną zdobyła 15 punktów: 3 wygrane – 6 remisów - 2 porażki, br. 15-9.

Z kilku zawodników mających urazy zapewne nasz szkoleniowiec nie będzie mógł skorzystać. Dla pozostałych taki mecz to kolejna okazja, aby pokazać swoje atuty.

                                                                BILETY NA ZAGŁĘBIE!

Jeszcze raz zachęcamy do zakupu przez  internet i w  przedsprzedaży!

                                                                       NOWY PROFIL ZA 1 PLN!

tr